Przydatne wzory zgłoszenia i oświadczenia, które przedstawia się urzędowi skarbowemu. Szanowni Państwo, na poniższej stronie znajdą Państwo zgłoszenie oraz oświadczenie przydatne podczas procesu zgłoszenia najmu swojego lokalu. Dokument ten będzie przydatny dla urzędu skarbowego, gdy zadeklarujesz, że wynajmujesz swój apartament

fot. Dobra koniunktura w mieszkaniówce Reasumując - biorąc pod uwagę 25 wskaźników z obszaru budownictwa, cen mieszkań, kondycji gospodarstw domowych i sektora bankowego – oszacowaliśmy wartość indeksu koniunktury na rynku mieszkaniowym za czwarty kwartał 2021 roku na 0,703. Prosta interpretacja tego wyniku jest taka, że pozytywnie oceniamy koniunkturę w mieszkaniówce w czwartym kwartale 2021 roku (odczyt powyżej 0,5 pkt.). W naszej ocenie koniunktura plasuje się poniżej progów ostrożnościowych (0,85 pkt.), które mogłyby sugerować przegrzanie rynku. Najnowszy odczyt indeksu jest ponadto niższy niż w trzecim kwartale 2021 roku. Zmiana ta wynika przede wszystkim z sytuacji na rynku kredytowym, który po rekordowo dużym popycie w trakcie 2021 roku od końcówki tegoż roku podlega wyraźnemu schłodzeniu. Ma to też oparcie w pogarszających się nastrojach gospodarstw domowych, na które w dużej mierze wpływały pod koniec ubiegłego roku informacje na temat coraz wyższej inflacji. Przy tym warto podkreślić, że nie obserwujemy zjawisk wskazujących na trwałe nierównowagi na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Bieżąca sytuacja budzi jednak obawy o wystąpienie takiej nierównowagi w najbliższym czasie – w kontekście skokowo rosnącego popytu na rynku najmu. Ceny mieszkań w 2022 roku ponownie w górę Kompleksowa diagnoza bieżącej sytuacji na rynku mieszkaniowym jest dla nas podstawą do budowania prognoz na najbliższe kwartały. Bierzemy ponadto pod uwagę dostępne dziś prognozy, ale też zjawiska, których wystąpienie można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć. Na tej podstawie spodziewamy się, że pod koniec 2022 roku ceny mieszkań w największych miastach będą w Polsce o od 7% do 12% wyższe niż pod koniec 2021 roku. Przy tym w naszej ocenie więcej czynników przemawia za jeszcze szybszym wzrostem cen niż przeceną. Zakładamy jednak w 2022 roku spadek liczby zawieranych transakcji względem bardzo wysokiego poziomu z 2021 roku. Duże zmiany w otoczeniu rynku mieszkaniowego Trzeba mieć przy tym świadomość, jak wiele wektorów działać ma w najbliższym czasie na rynek mieszkaniowy. I tak w samym tylko obszarze kredytów mieszkaniowych z jednej strony mamy wyczerpywanie się efektywnego popytu odroczonego na kredyty mieszkaniowe, który w normalnych warunkach zrealizowałby się w 2020 roku, do tego mamy cykl podwyżek stóp procentowych ograniczających możliwości zadłużania się, niepewność wywołaną agresją Rosji na Ukrainę, a gdyby i tego było mało - UKNF w zupełnie nieoptymalnym ku temu momencie postanowił zainterweniować na rynku kredytów mieszkaniowych i nakazał bankom utrudnienie dostępu do hipotek. Z drugiej natomiast strony mamy wciąż przyzwoitą sytuację na rynku pracy i wysoką inflację, która powoduje, że realne oprocentowanie kredytów jest ujemne. Chodzi o to, że inflacja szybciej obniża siłę nabywczą kapitału pożyczonego przez bank na zakup mieszkania, niż naliczane są odsetki od tego długu. Ponadto pod koniec maja startuje rządowy program kredytów bez wkładu własnego. Sytuacja na rynku mieszkaniowym nie jest determinowana jedynie przez to, co dzieje się w sferze kredytów hipotecznych. Obserwujemy też działania zagranicznych funduszy inwestycyjnych intensywnie poszukujących bloków, osiedli, a nawet całych firm deweloperskich. Powstające w ten sposób portfele mieszkań kierowane są na rynek wynajmu. Firmy te doskonale wiedzą, jaką presję na wzrost cen może mieć gwałtowny przyrost popytu na mieszkania wywołany masowymi migracjami. Niedostateczna podaż to jednak zjawisko, które dotyczy nie tylko rynku najmu. Sami deweloperzy w największych miastach w ostatnich kwartałach mieli również zbyt skromne oferty w porównaniu do potrzeb zgłaszanych przez kupujących. Wywierało to presję na wzrost cen. Do tego wszystkiego należy dodać dwucyfrowe wskaźniki inflacji, które w najbliższych kwartałach spowodują, że bezpieczne inwestycje (lokaty, detaliczne obligacje skarbowe) będą generowały nawet dwucyfrowe realne straty. Historia pokazuje, że okresy wzmożonej inflacji są często momentem, w którym ceny nieruchomości rosną, chroniąc w ten sposób zainwestowany w nie kapitał Potwierdzają to dane z rynku amerykańskiego z ostatnich 130 lat. Bardzo rzadko zdarzały się tam okresy, w których ceny nieruchomości szły zupełnie inną ścieżką niż ta wyznaczana przez inflację. Nawet więcej – w dłuższym terminie ceny nieruchomości zwykły rosnąć z przeciętną roczną dynamiką o 1-2 pkt. proc. wyższą niż ceny dóbr i usług (inflacja). ***Materiał pochodzi z raportu HERITAGE REAL ESTATE: Indeks HRE: W 2022 roku rynek mieszkaniowy będzie pod presją [IVQ 2021], którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk Indeks HRE

Eurostat opublikował dane na temat cen mieszkań w II kwartale 2019 r. W ciągu ostatnich 12 miesięcy w Polsce wzrosły one o 8%. To dwukrotnie szybszy wzrost niż średnio w UE. Warto jednak dodać, że u nas sytuacja jest zbliżona do tego co dzieje się u naszych południowych sąsiadów – Czechów i Słowaków. Największe wzrosty odnotowano natomiast na Węgrzech – o 14%. Takie pytania zadaje sobie niejedna osoba w trakcie transakcji mieszkaniowej. Pocieszające jest to, że podatków czasami całkowicie zgodnie z prawem można... nie zapłacić. Jak to zrobić? Przeczytaj nasz informator. I pamiętaj - jeśli masz wątpliwości, jak rozumieć przepisy, zwróć się do urzędu skarbowego po interpretację podatkową. Jeśli się do niej zastosujesz, nie może cię spotkać żadna krzywda. Jak to zrobić? Wniosek składasz do naczelnika urzędu skarbowego. Piszesz w nim np. "w trybie art. 14a ustawy z 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa zwracam się z wnioskiem o udzielenie pisemnej interpretacji co do zakresu i sposobu zastosowania prawa podatkowego w mojej indywidualnej sprawie (tutaj piszesz, o jaką sprawę chodzi i jakie przepisy twoim zdaniem powinny zostać zastosowane)". Urząd ma trzy miesiące od złożenia wniosku na udzielenie odpowiedzi. W sprawach skomplikowanych może przedłużyć ten termin o kolejny miesiąc, o czym jednak musi powiadomić wnioskodawcę. Mieszkanie pod kontrolą fiskusa Gdy kupujesz mieszkanie, dom lub działkę musisz zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2 proc. od wartości nieruchomości. Robisz to gdy: Jeśli kupujesz mieszkanie (nieruchomość) na rynku wtórnym. Deweloper nie jest płatnikiem VAT (bardzo rzadki przypadek). A kiedy nie płacisz podatku: Jeśli kupujesz mieszkanie (dom) od spółdzielni, czyli na tzw. rynku pierwotnym na prawie spółdzielczym własnościowym, w ogóle nie płacisz podatku od czynności cywilnoprawnych! Sprzedaż jest na podstawie przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, np. wykup mieszkania komunalnego. Przepisy nie regulują, kto ma płacić podatek (ustawodawca decyzję tę pozostawił stronom umowy), bo dla państwa jest nieważne, czy będzie to sprzedawca, czy kupujący. Ale odpowiedzialność ciąży solidarnie na stronach umowy. Oznacza to, że jeśli podatek nie wpłynie, urząd skarbowy może się go domagać w pełnej wysokości od kupującego lub sprzedającego. Kogo z was wybierze, zależy od woli urzędników. Przy umowie kupna-sprzedaży podatek zwyczajowo płaci kupujący. Ile się płaci podatku? Zależy to od wartości mieszkania (domu, działki). Podatek jest zawsze ten sam - 2 proc., czyli przy mieszkaniu o wartości 100 tys. zł zapłacisz 2 tys. zł. Jeśli kupujesz mieszkanie od dewelopera, który nie jest płatnikiem podatku VAT, to płacisz 2-proc. podatek od czynności cywilnoprawnych (tzw. PCC) od udziału w gruncie (czyli od wartości ziemi). Obowiązek podatkowy powstaje w chwili zawarcia umowy. Innymi słowy - płacisz go od razu u notariusza. Dodatkowo musisz wypełnić formularz PCC 1 (kto, z kim, kiedy zawarł umowę sprzedaży, w jakiej wysokości jest podatek itp.). Jeśli umowa sprzedaży została zawarta między więcej niż dwiema osobami, trzeba dodatkowo złożyć załącznik PCC- 1/A. PAMIĘTAJ! Wartość umowy to po prostu suma, jakiej żąda od ciebie druga strona umowy, wpisana w umowie kupna-sprzedaży. Czy to oznacza, że możesz się dogadać na boku ze sprzedającym, przekazać pod stołem pieniądze, a w umowę wpisać fikcyjną (i oczywiście grubo zaniżoną) kwotę? Nie! Nad całą transakcją czuwa bowiem urząd skarbowy (ma pięć lat na to, żeby cię skontrolować!). Jego urzędnicy mają tabele z opisami, ile kosztuje nieruchomość w danej dzielnicy miasta. Jeśli urzędnik zerknie do owej tabeli i na jej podstawie uzna zapłaconą przez ciebie cenę mieszkania (domu, działki) za zaniżoną, będziesz musiał wtedy zapłacić fiskusowi różnicę między podatkiem od wpisanej w umowie kwoty a podatkiem od kwoty, którą według skarbówki powinieneś był zapłacić. PRZYKŁAD Kupiłeś za 200 tys. Fiskus ocenia wartość na 250 tys. zł. Zapłaciłeś 4 tys. zł podatku, musisz jeszcze dopłacić 1 tys. To nie koniec! Dodatkowo urząd obciąży cię odsetkami za zwłokę! Możesz oczywiście upierać się przy swoim, że za mieszkanie (dom, działkę) zapłaciłeś tyle, ile wpisano w umowie, i ani grosza więcej. Fiskus powoła wtedy biegłego rzeczoznawcę do wyceny. Jeśli ustalona przez niego wartość przekroczy o 33 proc. cenę podaną przez ciebie i sprzedającego, koszty ekspertyzy obciążą was solidarnie! A są to całkiem solidne pieniądze, bo za ekspertyzę płaci się ok. 500-1 tys. zł. Od decyzji urzędu możesz odwołać się do izby skarbowej, a gdy to nie pomoże - do NSA. Uwaga! Może się zdarzyć, że wycena biegłego rzeczoznawcy będzie niższa od ceny wpisanej do aktu. Wówczas urząd będzie musiał zwrócić nadpłacony podatek. Oczywiście pomysłowi rodacy mają swoje sposoby, aby przykry obowiązek płacenia podatku minimalizować. Np. wpisują do aktu notarialnego, że mieszkanie jest do generalnego remontu (mimo że lokal jest w stanie dobrym). Takie zachowanie jest jednak nielegalne! RADA Jeśli kupiłeś "okazyjnie" mieszkanie na rynku wtórnym do remontu, a boisz się kłopotów ze skarbówką - sfotografuj je przed remontem! Staraj się zrobić zdjęcia tak, żeby w jak najpełniejszy sposób pokazały, w jakim jest złym stanie. Koncentruj się na zaciekach, pęknięciach, pokazaniu łazienki bez glazury, drewnianej podłogi przed cyklinowaniem itp. Dostajesz bądź dajesz spadek lub darowiznę Od spadku i darowizny płaci się ten sam podatek. Jego wysokość zależy od stopnia pokrewieństwa spadkodawcy i spadkobiercy oraz dającego i obdarowanego. Im bliższe pokrewieństwo, tym podatek mniejszy. Dodatkowo wartość spadku i darowizny obniża się o kwotę wolną od podatku przysługującą poszczególnym grupom. Wyliczanie podatku jest dość skomplikowane - w przypadku darowizny mieszkania, domu czy działki robi to notariusz. Przy spadku wypełniasz formularz podatkowy SD - 3. Masz miesiąc aby zanieść go do urzędu skarbowego razem z testamentem (orzeczeniem sądu o przyznaniu spadku). A jak to wygląda w szczegółach? Grupa I: to małżonek/małżonka, zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), wstępni (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie), pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie. Kwota wolna - 9637 zł. Grupa II: zstępni rodzeństwa (siostrzeńcy, bratankowie), rodzeństwo rodziców, zstępni i małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków, małżonkowie innych zstępnych. Kwota wolna - 7276 zł. Grupa III - inni nabywcy. Kwota wolna - 4902 zł. Podatek oblicza się od różnicy między podstawą do opodatkowania a kwotą wolną od podatku (czyli od nadwyżki) według następujących skal. I grupa podatkowa: jeśli nadwyżka nie przekracza 10 tys. 278 zł - płacisz 3 proc.; (nadwyżka wynosi od 10 tys. 278 zł do 20 tys. 556 zł - płacisz 308 zł 30 gr plus 5 proc. od nadwyżki ponad 10 tys. 278 zł; nadwyżka powyżej 20 tys. 556 zł - płacisz 822 zł 20 gr plus 7 proc. od nadwyżki ponad 20 tys. 556 zł. II grupa podatkowa: nadwyżka nie przekracza 10 tys. 278 zł - płacisz 7 proc.; nadwyżka wynosi od 10 tys. 278 zł do 20 tys. 556 zł - płacisz 719 zł 50 gr plus 9 proc. od nadwyżki ponad 10 tys. 278 zł; nadwyżka powyżej 20 tys. 556 zł - płacisz 1644 zł 50 gr i 12 proc. od nadwyżki ponad 20 tys. 556 zł. III grupa podatkowa: nadwyżka nie przekracza 10 tys. 278 zł - płacisz 12 proc.; nadwyżka wynosi od 10 tys. 278 zł do 20 tys. 556 zł - płacisz 1233 zł 40 gr plus 16 proc. od nadwyżki ponad 10 tys. 278 zł; nadwyżka powyżej 20 tys. 556 zł - płacisz 2877 zł 90 gr plus 20 proc. od nadwyżki ponad 20 tys. 556 zł. PRZYKŁAD Wnuk ma już mieszkanie, ale chcesz mu jeszcze podarować małą kawalerkę o wartości 100 Wnuk należy do I grupy podatkowej. Od wartości rynkowej lokalu odejmujesz kwotę wolną od podatku, czyli 9637 zł. Zostaje 90 tys. 363 zł. Nadwyżka przekracza kwotę 20 tys. 556 zł przewidzianą dla I grupy podatkowej o 69 tys. 807 zł. Zapłacisz więc 822 zł 20 gr podatku plus 7 proc. od 69 tys. 807 zł (tj. 4886 zł 49 gr). W sumie podatek wyniesie 5708 zł 70 gr (bo podatki zaokrąglamy do pełnych dziesięciu groszy). Wartość darowizny i spadku określa sam obdarowany na podstawie przeciętnych cen nieruchomości w danej miejscowości. Jeśli masz wątpliwości przy wycenie, skorzystaj z pomocy rzeczoznawcy majątkowego. Kosztuje to od 500 do 1 tys. zł. Płacenia podatku można jednak uniknąć. Możesz nie wliczyć do podstawy opodatkowania wartości nieruchomości mieszkalnej (np. spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu czy odrębnej własności) o powierzchni użytkowej do 110 m kw., jeśli: dostałeś ją jako spadek lub darowiznę od osoby zaliczanej do I lub II grupy podatkowej, a także od osoby z III grupy, ale jeśli się nią opiekowałeś przez co najmniej dwa lata na podstawie umowy zawartej przed urzędnikiem gminy; nie jesteś właścicielem innego mieszkania, a jeśli nim jesteś, przeniesiesz własność budynku lub lokalu na rzecz zstępnych, skarbu państwa lub gminy; nie masz spółdzielczego lokatorskiego prawa do mieszkania lub nie masz własnościowego mieszkania spółdzielczego, prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni lub lokalu w małym domu mieszkalnym, a w razie dysponowania tymi prawami przekażesz je zstępnym lub do dyspozycji spółdzielni; nie jesteś najemcą lokalu ani budynku lub będąc nim, rozwiążesz umowę najmu. Wymienione warunki trzeba spełnić łącznie. Jeśli lokal jest większy niż 110 m kw., to podatek płacisz od metrów powyżej tej granicy. Dostałeś dom jednorodzinny? Zwolnienie przysługuje ci na sam budynek! Za działkę będziesz już musiał zapłacić. A co z garażem? Ze zwolnienia można skorzystać tylko wtedy, gdy garaż znajduje się w bryle budynku (nie jest wolno stojący). Oświadczenie o spełnieniu warunków do ulgi składa się przed notariuszem. UWAGA! W podarowanym lokalu musisz mieszkać minimum pięć lat (najlepiej od razu zamelduj się w tym mieszkaniu na pobyt stały, będziesz miał wtedy dowód dla urzędu skarbowego!). Jeśli np. sprzedasz je przed upływem tego okresu, będziesz musiał zapłacić podatek. Dla urzędu skarbowego to, że jesteś w danym lokalu zameldowany, to za mało. Urzędnicy skarbowi mogą przyjść do ciebie i sprawdzić, czy faktycznie tu mieszkasz. Jeśli nie, będziesz musiał zapłacić podatek. PAMIĘTAJ! Nie tracisz prawa do zwolnienia podatkowego, jeśli sprzedasz mieszkanie przed upływem pięciu lat, tylko wówczas, jeśli w ciągu sześciu miesięcy od daty sprzedaży nabędziesz inne mieszkanie. Będziesz musiał także udowodnić, że ta zmiana była spowodowana koniecznością zmiany warunków mieszkaniowych (np. zmieniłeś pracę i musisz przeprowadzić się do innego miasta, twój stan zdrowia się pogarsza i musisz zmienić mieszkanie). RADA: Alternatywą dla darowizny i spadku jest umowa dożywocia. Właściciel nieruchomości (np. domu) zobowiązuje się przenieść jej własność na nabywcę, w zamian nabywca zobowiązuje się zapewnić dożywotnie utrzymanie zbywcy. PRZYKŁAD Babcia przenosi prawo do mieszkania na wnuka. Za to wnuk zapewnia jej prawo dożywotniego bezpłatnego mieszkania w tym lokalu oraz opiekę (także finansową) itp. Uwaga! Dożywocia nie można ustanowić na spółdzielczym własnościowym prawie do, bo takie prawo nie jest nieruchomością! Dożywocie jest bardzo korzystne ze względów podatkowych - płaci się tylko 2-proc. podatek od czynności cywilnoprawnych (liczony od wartości rynkowej nieruchomości). Sprzedajesz mieszkanie Sprzedając nieruchomość (bądź prawo do niej, np. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu) przed upływem pięciu lat od jej nabycia, musisz zapłacić 10-proc. zryczałtowany podatek dochodowy. Czas liczy się od końca roku kalendarzowego, w którym ta transakcja była zawarta. Jeśli ktoś sprzedał mieszkanie we wrześniu 2006 r., pięć lat liczyć się będzie dopiero od 31 grudnia 2006 r. Podatek płaci się od kwoty wpisanej w akcie notarialnym umowy kupna-sprzedaży pomniejszonej o koszty sprzedaży (opłaty notarialne, sądowe, koszty wyceny biegłych). Trzeba go uiścić w terminie 14 dni od podpisania umowy, wpłacając pieniądze na rachunek urzędu skarbowego właściwego dla miejsca zamieszkania podatnika. Dochodu ze sprzedaży nieruchomości nie wykazuje się w zeznaniu rocznym. Kto nie zapłaci? Ustawa podatkowa zwalnia z 10-proc. podatku tych, którzy: zadeklarują w urzędzie skarbowym w ciągu 14 dni od podpisania aktu notarialnego, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży domu czy mieszkania w ciągu dwóch lat (od dnia sprzedaży) przeznaczą na kupno innego mieszkania, zakup działki, rozbudowę, remont lub modernizację własnego budynku lub lokalu mieszkalnego. pieniądze ze sprzedaży mieszkania wydali na spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu bankowego. rama Rządząca koalicja chce zmienić zasady opodatkowania przy sprzedaży nieruchomości. Od nowego roku sprzedawca płaciłby 19-proc. podatek od różnicy pomiędzy ceną sprzedaży a ceną zakupu. PRZYKŁAD Ktoś kupił mieszkanie za 100 tys., a sprzedaje za 170 tys. zł. Podatek 19 proc. zapłaci od 70 tys. zł. Ale tu... żadnych ulg i wyjątków już nie ma. Proponowane zmiany są niekorzystne dla osób, które będą sprzedawać domy czy mieszkania posiadane dłużej niż pięć lat. Gdy nowe przepisy wejdą w życie, takiego zwolnienia już nie będzie. Nie będzie też zwolnienia dochodów przy sprzedaży mieszkań posiadanych krócej niż pięć lat. UWAGA! "Po nowemu" ma być opodatkowana sprzedaż nieruchomości nabytych po 1 stycznia 2007 r.
Dane o nakładach poniesionych na budowę nowych budynków mieszkalnych, ich powierzchni użytkowej, liczbie mieszkań (w tym do wykończenia przez przyszłych użytkowników) i ich powierzchni użytkowej, oraz dane o dacie rozpoczęcia i oddania do użytkowania budynku oraz jego lokalizacji przekazywane są przez inwestorów na formularzu o
Zaniżanie wartości nieruchomości to niebezpieczna praktyka - zarówno dla sprzedającego jak i nabywcy. Niższa kwota nieruchomości może wydawać się kusząca z perspektywy osoby planującej zakup mieszkania, domu czy działki. Należy jednak liczyć się z tym, że urząd skarbowy może niekiedy skontaktować się, by poprosić obie strony (zarówno sprzedającego, jak i kupującego) o wyjaśnienia. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości przez urząd obie strony muszą liczyć się z możliwą karą. Zaniżona wartość nieruchomości to nie tylko okazja, ale często również potencjalne kłopoty dla kupującego. Konsekwencje zakupu mieszkania po cenie nierynkowej mogą być bardzo poważne, zwłaszcza jeśli wycena mocno odbiega od rynkowych wartość nieruchomości - kiedy występuje?Transakcje sprzedaży nieruchomości są opodatkowane podatkiem od czynności cywilnoprawnych, którego wysokość to 2 proc. wartości mieszkania lub domu. W praktyce oznacza to, że im cenniejsza nieruchomość, tym większy podatek należy odprowadzić do Urzędu Skarbowego. To jednak zmartwienie kupującego. Sprzedawca z kolei może obawiać się konieczności zapłaty wysokiego podatku dochodowego, jeśli dokonał sprzedaży nieruchomości przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie nieruchomości. Z tego względu zdarzają się osoby, które celowo zaniżają wartość mieszkania, domu czy działki, by zapłacić niższy podatek. Nic dziwnego, że urzędnicy tak ogromną uwagę zwracają na ceny nieruchomości będących przedmiotem transakcji. Może oznaczać to kłopoty dla jej uczestników, nawet jeśli cena mieszkania, domu lub działki została zaniżona z innego ustala się wartość nieruchomości? Zgodnie z ustawą o podatku od czynności cywilnoprawnych, wartość rynkową rzeczy lub praw majątkowych określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w obrocie nieruchomościami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia, oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania tej czynności, bez odliczania długów i ciężarów - w tym kredytu hipotecznego i hipoteki. Kiedy jednak można mówić o zaniżonej wartości nieruchomości? Problemy na ogół zaczynają się wtedy, gdy strony określają wartość mieszkania na kwotę znacznie niższą niż jego wartość rynkowa. Jeśli różnica jest niewielka i wynosi kilka procent, to zazwyczaj urzędnicy traktują takie odchylenie jako nie wzbudzające podejrzeń. Różnica wyższa niż kilka procent może już wzbudzić zainteresowanie urzędu skarbowego, który zwróci się do obu stron o wyjaśnienie sytuacji. Jeśli jednak odchylenie jest znacznie wyższe (powyżej 33 proc.), to niemal na pewno urząd powoła biegłego, który przeanalizuje, skąd wzięły się tak duże rozbieżności. Jeśli chodzi o określenie wartości przedmiotu czynności cywilnoprawnej, dokonuje się jej na podstawie średnich cen w konkretnej miejscowości w obrocie rzeczami należącymi do tego samego rodzaju oraz gatunku. Przy wycenie bierze się pod uwagę także ich stan oraz stopień zużycia mieszkania od daty wykonania tej czynności jeśli wartość 50-metrowego mieszkania sąsiadów (o identycznym rozkładzie) szacowana jest na około 400 tys. złotych, a sprzedający zbył swoje za 200 tys. złotych, to można się spodziewać, że urzędnicy dopatrzą się nieprawidłowości w postaci celowego zaniżenia wartości nieruchomości. Warto wiedzieć Urząd Skarbowy niemal na pewno zainteresuje się transakcją sprzedaży mieszkania, jeśli cena ustalona przez obie strony będzie znacznie niższa niż cena transakcje są sprawdzane przez urząd skarbowy?Przyczyny oferowania nieruchomości po niższej cenie są różne. Często jest to rezultat pośpiechu - na przykład gdy właściciel mieszkania pilnie potrzebuje gotówki. Czasem - gdy jest mocno zadłużony - obawia się też zajęcia nieruchomości przez komornika. Zaniżenie wartości nieruchomości i jej sprzedaż może jednak w takiej sytuacji skończyć się skorzystaniem przez wierzyciela z instytucji skargi pauliańskiej. Ma ona zastosowanie wtedy, gdy wskutek czynności prawnej (w tym przypadku: sprzedaży nieruchomości po zaniżonej cenie) osoba trzecia (czyli nabywca mieszkania lub domu) uzyskał korzyść majątkową, w efekcie czego wierzyciel poniósł szkodę majątkową. Jeśli do tego dojdzie, wierzyciel może żądać uznania sprzedaży nieruchomości za bezskuteczną - jeśli dłużnik (w tym wypadku sprzedający) działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, a kupujący zdawał sobie z tego sprawę. Zdarza się również, że niższa cena nieruchomości wynika z nagłej choroby sprzedającego (i chęci jak najszybszego uzyskania jakichkolwiek środków finansowych na leczenie). Niekiedy bywa też tak, że właściciel sprzedawanego mieszkania lub domu musi pilnie wyjechać (np. w związku ze zmianą pracy czy przeniesieniem do innego oddziału) i chce po prostu jak najszybciej zbyć nieruchomość. Wtedy ustala on niższą cenę domu lub mieszkania, niż ceny podobnych nieruchomości dostępnych na rynku, żeby szybciej doszło do transakcji do zainteresowania się taką sprzedażą przez Urząd Skarbowy jest cena transakcyjna wyższa od ceny rynkowej. Jeśli cena ustalona przez obie strony odbiega mocno od rzeczywistej wartości nieruchomości, urzędnicy mogą chcieć sprawdzić, co jest tego przyczyną. Zdarza się bowiem, że wartości mieszkań lub domów w aktach notarialnych są celowo zaniżane - w porównaniu z kwotami, które rzeczywiście za nie zapłacono. Może mieć to na celu zapłatę mniejszego podatku dochodowego (po stronie sprzedającego, jeśli zbywa nieruchomość przed upływem pięciu lat od jej nabycia) lub podatku od czynności cywilnoprawnych (który płaci kupujący). Warto wiedziećMniejsza wartość nieruchomości to także niższa opłata za taksę wartości nieruchomości w akcie notarialnym darowiznyWyzwanie związane z zaniżaniem wyceny dotyczy nie tylko momentu, w którym następuje sprzedaż nieruchomości. Równie często obejmuje także nieruchomości przekazywane w formie darowizny. To praktyka, którą niektórzy stosują przy przekazywaniu gruntów lub lokali dalszym członkom rodziny. Działając w ten sposób, chcą oni uniknąć płacenia wyższych podatków. Kwestionowanie wskazanej w akcie notarialnym wartości nieruchomości nabytej w formie darowizny jest popularne wśród urzędników US. Jeśli zatem darczyńca nie określi wartości nieruchomości lub urząd skarbowy będzie mieć podejrzenia, że jest ona zaniżona, urzędnicy wezwą nabywcę do określenia, podwyższenia lub obniżenia wartości, w terminie nie krótszym niż 14 dni od doręczenia wezwania. Jednocześnie w wezwaniu US wskazuje, jaka jest prawdziwa wartość nieruchomości - według jego wstępnej oceny. W sytuacji gdy obdarowany, mimo wezwania, nie określił wartości nieruchomości lub podał taką, która nie odpowiada wartości rynkowej, możliwe są dwa rozwiązania. W pierwszym wariancie naczelnik urzędu skarbowego dokonuje określenia wartości nieruchomości przy pomocy opinii biegłego. W drugim - robi to na podstawie przedłożonej przez obdarowanego wyceny rzeczoznawcy. Warto wiedziećJeżeli urząd skarbowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii będzie różnić się o więcej niż 33 proc. od wartości podanej przez nabywcę/obdarowanego, koszty opinii biegłego ponosi nabywca. Ze względu na możliwość poniesienia dodatkowych kosztów (operatu szacunkowego sporządzonego przez nabywcę lub opinii biegłego powołanego przez US) obdarowany przystaje na ogół na wartość podaną według wstępnej oceny urzędu skarbowego. Niektórzy obdarowani w takiej sytuacji podają też wartość w taki sposób, by nie różniła się o więcej niż 33 proc. od wartości podanej przez US. Jak obliczyć wysokość podatku od darowizny?Informacje o sporządzonych aktach notarialnych są dostarczane do właściwych urzędów skarbowych. Organ podatkowy uznaje za podstawę opodatkowania wartość określoną przez podatnika, pod warunkiem, że odpowiada ona wartości rynkowej. Wartość darowanej nieruchomości trzeba określić w zgodzie z przepisami, tak by odpowiadała wartości rynkowej. Można tego dokonać w oparciu o przeciętne ceny stosowane w obrocie nieruchomościami o podobnych parametrach. Należy wziąć pod uwagę: Lokalizację, Stan techniczny, Stopień zużycia. `Urzędy skarbowe posiadają katalogi przeciętnych cen nieruchomości, z ich wiekiem. Dlatego, gdy strony określą wartość nieruchomości na inną niż kwota w katalogu, to podatnik może zostać wezwany do jej korekty. Należy jednocześnie pamiętać, że wysokość podatku od darowizny będzie uzależniona nie tylko od wartości nieruchomości, ale również - od grupy podatkowej. W przypadku zerowej grupy podatkowej (o ile obdarowany wywiąże się z obowiązków przewidzianych w ustawie - zgłosi w odpowiednim terminie darowiznę do urzędu skarbowego) zapłata podatku nie będzie konieczna. Jeśli chodzi z kolei o pozostałe grupy podatkowe, należy wziąć pod uwagę kwotę wolną od podatku dla każdej z grup oraz odpowiednią stawkę procentową. Tabela poniżej ilustruje, ile wynosi kwota wolna od podatku dla poszczególnych grup. Należy przy tym pamiętać, że w ramach pierwszej grupy podatkowej można wyodrębnić również grupę zerową - która po przekroczeniu limitu kwoty wolnej i tak będzie zwolniona z obowiązku zapłaty podatku, o ile spełni odpowiednie warunki. Pierwsza grupa podatkowaDruga grupa podatkowaTrzecia grupa podatkowa9637 zł7276 zł4902 złJak w praktyce wygląda obliczanie podatku od darowizny? Na przykład przy podstawie opodatkowania w wysokości 300 tys. zł, przy darowiźnie dokonanej w obrębie pierwszej grupy podatkowej, podatek wyniesie 19 708,69 zł. Z kolei przy tej samej podstawie opodatkowania, ale przy darowiźnie dokonanej w trzeciej grupie podatkowej, podatek od darowizny wyniesie już aż 57 786,30 zł. Tym samym darowizny nieruchomości warto dokonywać zwłaszcza w bliskiej rodzinie - im dalsza, tym podatek będzie wyższy. W jaki sposób wyjaśnić sprawę z urzędem skarbowym?Niższa wartość mieszkania może wynikać na przykład z uciążliwego sąsiedztwa, z położenia nieruchomości przy trasie szybkiego ruchu, innej niekorzystnej lokalizacji nieruchomości i jej stanu technicznego. Jeżeli podatnik ma własne wyceny, to najlepszym rozwiązaniem będzie pokazanie ich urzędowi skarbowemu. Najlepiej, jeśli za ich przygotowanie będzie odpowiadał wykwalifikowany rzeczoznawca majątkowy. Podatnik ma oczywiście prawo, aby twierdzić, że podważenie zgłoszonej wartości nieruchomości jest bezzasadne - zarówno zanim decyzja zostanie wydana, jak i po jej wydaniu w postępowaniu odwoławczym. Może też bronić ustalonej przez siebie wyceny - przedstawiając odpowiednie dowody, takie jak prywatny operat szacunkowy, dane dotyczące stanu technicznego nieruchomości, zakres dokonanych remontów czy zdjęcia mieszkania lub domu wykonane tuż przed jego nabyciem. W ten sposób podatnik ma szansę udowodnić, że pierwotnie wskazana wartość nie była jednak zaniżona - zwłaszcza, jeśli nieruchomość była w bardzo złym praktyce jest tak, że o wiele lepsze skutki daje współpraca z organem podatkowym I instancji, niż sądowa batalia. Należy jednak pamiętać, że czasami organ pierwszej instancji nie daje się przekonać. Wtedy podatnik i tak musi przedstawić urzędowi skarbowemu swoje wiedzieć Można łatwo udowodnić, że cena transakcji oddaje realną wartość nieruchomości. Pomóc w tym może przygotowanie operatu szacunkowego przez rzeczoznawcę wartości nieruchomości przez urząd skarbowyZakwestionowanie wyceny nieruchomości podanej przez sprzedającego odbywa się na podstawie weryfikacji jej wartości. Ważne jest to, że urząd skarbowy dokonuje tego na podstawie cen rynkowych z dnia powstania obowiązku podatkowego, to znaczy w momencie sporządzenia aktu notarialnego. Nie ma tu znaczenia dzień wezwania do podwyższenia deklarowanej wartości lub wydania decyzji. Organ podatkowy ma prawo do powołania biegłego, gdy podatnik, który otrzymał wezwanie do zwiększenia wartości nieruchomości, nie zgadza się na zmianę ustalonej przez niego podstawy opodatkowania. Jeżeli wartość podana przez podatnika oraz określona przez biegłego powołanego przez urząd skarbowy różni się o więcej niż 33 proc. to koszty wydania opinii przez biegłego będą leżały po stronie podatnika. Organ podatkowy może, ale nie jest to jego obowiązek, uwzględnić również przedstawioną przez podatnika wycenę rzeczoznawcy. Podatnik musi również pamiętać, że organ podatkowy nie przeprowadza indywidualnej wyceny nieruchomości. Jedyna weryfikacja wartości mieszkania może nastąpić tylko wtedy, gdy już toczy się postępowanie. Z tego względu złożenie wniosku o wycenę mieszkania jeszcze przed zawarciem aktu notarialnego jest bezcelowe. Co w związku z tym możesz zrobić w takiej sytuacji? Warto wiedziećNajlepiej jest zrobić własną wycenę jeszcze przed podpisaniem umowy darowizny albo sprzedażą mieszkania na podstawie aktu notarialnego. Wycenę należy zlecić rzeczoznawcy majątkowemu, który odpowiedzialny będzie za przygotowanie operatu szacunkowego. Taka wycena może przydać również na etapie zawierania umowy - ułatwi ustalenie ceny nieruchomości z notariuszem, a tym samym - wysokości taksy. Zaniżona wartość nieruchomości – karalnośćPrzy podpisywaniu sprzedaży nieruchomości notariusz ma obowiązek pobrać od kupującego podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2 proc. jej wartości rynkowej. W dalszej kolejności odpis aktu od notariusza jest przesyłany przez niego do odpowiedniego urzędu skarbowego. Tam jest on dokładnie analizowany i weryfikowany. Jeżeli wartość nieruchomości zapisana w umowie nie odpowiada rynkowym realiom, Urząd Skarbowy ma prawo wezwać podatnika do podwyższenia określonej przez niego w terminie 14 dni od daty doręczenia wezwania. Urząd skarbowy ma również obowiązek podać proponowaną przez siebie wartość nieruchomości. Podatnik po zaakceptowaniu oceny organu podatkowego dopłaca różnicę między podatkiem, który należał się organowi podatkowemu, a podatkiem, który faktycznie uiścił. Do tej kwoty doliczyć należy również odsetki dodawane od daty zawarcia umowy. Ich wysokość ustala organ podatkowy. Tym samym podatnik zapłaci więcej niż w sytuacji, gdyby nieruchomość została wyceniona prawidłowo. Podstawą do zapłacenia podatku może być również decyzja wymiarowa Urzędu nieruchomościŻeby sprawdzić, czy cena nieruchomości na sprzedaż jest prawidłowa, warto poświęcić chwilę na jej odpowiednią wycenę. Ułatwia to SonarHome. Wystarczy skorzystać z naszego darmowego narzędzia, by już po kilku minutach otrzymać szczegółową wycenę nieruchomości. Darmowa wycena to usługa, która z pomocą nowoczesnych algorytmów oszacuje wartość Twojej nieruchomości. Po wpisaniu informacji dotyczących nieruchomości takich jak metraż, miasto, ulica czy piętro nasz system zestawi dane z ogłoszeń na portalach, dane transakcyjne, bieżące trendy i wyświetli aktualną wycenę.
Ceny mieszkań 2023 - w jakich miastach najtaniej? Od 2023 ceny mieszkań nieznacznie maleją (choć jeszcze w grudniu 2022 zanotowano niewielki wzrost). Według raportu Expandera i Rentier.io opracowanego na podstawie danych dotyczących 17 miast ceny mieszkań spadły średnio o 2,6% w porównaniu z majem 2022, kiedy to były rekordowo wysokie.
Zarówno ze sprzedażą, jak i zakupem nieruchomości wiążą się określone konsekwencje podatkowe. Podatnik kupujący mieszkanie zobowiązany jest do wskazania wartości nieruchomości również dla potrzeb podatku od czynności cywilnoprawnych. Zdarza się, że cena nieruchomości podana w akcie notarialnym nie odpowiada jej wartości rynkowej. Dlaczego? Przyczyn może być wiele. Najczęściej różnica wynika ze stanu i stopnia zużycia nieruchomości w chwili zakupu i konieczności poczynienia pewnych nakładów. W przypadku zaniżenia wartości nieruchomości organ podatkowy weryfikując złożoną deklarację może wszcząć postępowanie podatkowe i ustalić nowy wymiar podatku, zgodny z własną wyceną i wartością rynkową nieruchomości. Co zrobić, żeby organ nie nabrał podejrzeń względem podatnika, a podatnik nie uiścił podatku w zawyżonej wysokości? Jakie skutki niesie niewłaściwie przeprowadzona wycena nieruchomości przy sprzedaży? Odpowiedź znajduje się poniżej. Sprzedaż nieruchomości - forma prawna Zgodnie z art. 158 Kodeksu cywilnego sprzedaż nieruchomości dla swej ważności wymaga zachowania formy aktu notarialnego. Niezachowanie tej formy sprawia, że umowa sprzedaży nieruchomości jest nieważna. Dlatego też w przypadku sprzedaży nieruchomości konieczne jest umówienie spotkania u notariusza i niestety, poniesienie związanych z tym kosztów. Stanowisko to potwierdza wiele orzeczeń, wyrok Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2015 roku, V CSK 559/14: „Stosownie do art. 158 zd. 1 kc, umowa zobowiązująca do przeniesienia własności nieruchomości powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. W razie, gdy wymaganie to nie zostanie dochowane, umowa taka jest nieważna, co wynika z art. 73 § 2 zd. 1 kc”. Ponadto Sąd Najwyższy w wyroku z 25 listopada 2011 roku, II CSK 77/11, stwierdził, że: „Przewidziane w art. 158 kc wymaganie zachowania formy aktu notarialnego dotyczy wszelkich umów zobowiązujących do przeniesienia własności nieruchomości, zarówno nazwanych, jak i nienazwanych”. Nie ma zatem znaczenia, jak umowa przenosząca własność nieruchomości będzie nazwana. Liczy się sam fakt zawarcia w niej zobowiązania do przeniesienia własności. Umowę sprzedaży przygotowuje co prawda notariusz, jednak warto wiedzieć, jakie dane powinna zawierać. W umowie sprzedaży nieruchomości powinno znaleźć się: dokładne określenie stron umowy sprzedaży; dokładne określenie przedmiotu umowy, adres, powierzchnia, numer księgi wieczystej oraz dane z ewidencji gruntów, budynków lub lokali; cena sprzedaży; termin wydania przedmiotu umowy oraz termin i forma płatności; określenie, jakie koszty ponosi kupujący, a jakie sprzedający. Elementy wskazane w pkt 1-3 są niezbędnymi składnikami umowy sprzedaży nieruchomości. Brak któregokolwiek z nich będzie skutkował jej nieważnością. Podatek od czynności cywilnoprawnych Zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych podatkowi temu podlegają umowy sprzedaży oraz zamiany rzeczy i praw majątkowych. Obowiązek podatkowy w powyższym zakresie powstaje z chwilą dokonania czynności podlegającej opodatkowaniu i ciąży w tym przypadku na kupującym – nowym nabywcy. Stawka tego podatku wynosi 2% i jest liczona od wartości nieruchomości wskazanej w umowie. Płatnikiem tego podatku jest notariusz, który pobiera 2% od ustalonej w akcie ceny zakupu, nie ma więc możliwości uniknięcia jego zapłaty. W związku z tym podatnik nie ma obowiązku uiszczania na rzecz organu podatkowego opłaty oraz składania deklaracji PCC-3. Notariusz sam zadeklaruje przed urzędem skarbowym, ile podatku pobrał i z jakiego tytułu. Zakwestionowana przez organ podatkowy wycena nieruchomości przy sprzedaży - co zrobić? Zgodnie z art. 6 ust. 3 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych: „Jeżeli podatnik nie określił wartości przedmiotu czynności cywilnoprawnej lub wartość określona przez niego nie odpowiada, według oceny organu podatkowego, wartości rynkowej, organ ten wezwie podatnika do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając jednocześnie wartość według własnej wstępnej oceny”. Organ podatkowy wskazuje w takim wezwaniu własną wycenę nieruchomości, której sprzedaż objęta była aktem notarialnym: opiera się ona na wartości rynkowej i porównaniu średnich cen podobnych nieruchomości w danej lokalizacji. Należy podkreślić, że organ podatkowy „obowiązany jest również, z uwagi na zasady ogólne postępowania, uzasadnić własną wstępną wycenę oraz swoje stanowisko, zgodnie z którym wycena podana przez podatnika nie odpowiada rzeczywistej wartości rynkowej” (wyrok WSA w Krakowie z 20 kwietnia 2018 roku, I SA/Kr 31/18). Brak uzasadnienia własnej wyceny nieruchomości organu uniemożliwia stronie takiego postępowania rzeczowe odniesienie się do stanowiska organu podatkowego. Zauważyć należy, że czynnikami modyfikującymi cenę rynkową służącą do określenia wartości rynkowej zbywanej rzeczy są czynniki przynależące do stanu faktycznego, a nie do stanu prawnego zbywanej ustalaniu wartości nieruchomości należy uwzględniać stan techniczny, wyposażenie, standard oraz inne parametry mające wpływ na wartość rynkową. Nie wolno przy tym pominąć stanu i stopnia zużycia rzeczy i poprzestać wyłącznie na cenach wartość rynkową nieruchomości należy uwzględniać stan techniczny, wyposażenie, standard, inne parametry mające wpływ na wartość rynkową oraz stopień zużycia rzeczy. W uzasadnieniu wyroku WSA w Lublinie z 14 stycznia 2009 roku, I SA/Lu 399/08, sąd w szczególny sposób podkreślił znaczenie zasad i trybu określania wartości rynkowej nieruchomości. W tym też kontekście argumentował, że: „[...] ponieważ określenie wartości rynkowej nieruchomości wywołuje istotne skutki prawne, toteż winno być dokonane rzetelnie i z należytą starannością, w sposób wskazujący na uwzględnienie wszystkich przewidzianych w art. 6 ust. 2 ustawy podatkowej, elementów składających się na «wartość rynkową przedmiotu czynności cywilnoprawnej». Obok cen stosowanych w danej miejscowości na wartość tę składa się jej stan – zarówno stan prawny, jak i stan faktyczny". Odpowiadając zatem na wezwanie organu, podatnik powinien przedłożyć stosowne dokumenty, z których wynika, że wartość wskazana w akcie notarialnym odpowiada wartości rynkowej nieruchomości z uwagi na stan i stopień zużycia nieruchomości. Kluczowe w tym przypadku mogą okazać się sporządzona i dołączona do odpowiedzi na wezwanie dokumentacja fotograficzna nieruchomości oraz przedłożenie ewentualnie posiadanych faktur VAT czy rachunków, z których wynika, jakie nakłady zostały poniesione na rzecz nieruchomości. Na podstawie przedłożonej dokumentacji fotograficznej podatnik może wykazać, że ze względu na stan i stopień zużycia nieruchomości w chwili zakupu, konieczne jest/było poniesienie przez niego znacznych nakładów finansowych w celu doprowadzenia jej do stanu używalności. Znaczenie może tu mieć wygląd zewnętrzny nieruchomości, stan wewnętrzny, ochrona termoizolacyjna, przestarzały system grzewczy. Czynniki te mają duży wpływ na cenę nieruchomości, bowiem to nabywca będzie musiał ponieść pewne koszty finansowe. Przykład 1. Pan Jan nabył na podstawie aktu notarialnego od Pana Grzegorza nieruchomość budynkową położoną w Warszawie za kwotę 500 000 zł. Organ podatkowy zakwestionował wartość nieruchomości wskazaną w akcie notarialnym, bowiem według jego wstępnej oceny, wycena nieruchomości przy sprzedaży powinna wynosić 700 000 zł. Organ podatkowy wezwał Pana Jana do podwyższenia wartości nieruchomości wskazanej w akcie notarialnym. Pan Jan w odpowiedzi na wezwanie wskazał, że podtrzymuje dotychczasową wartość nieruchomości z uwagi na fakt, że stan i stopień jej zużycia w chwili zakupu powodował konieczność poniesienia znacznych nakładów finansowych na remont. Na dowód przedstawił dokumentację fotograficzną z chwili zakupu oraz faktury VAT, z których wynikało, że nabywca gruntownie wyremontował nieruchomość. Organ w przedstawionej w powyższym przykładzie sytuacji ma dwie możliwości: Zgodzi się ze zdaniem podatnika i postępowanie podatkowe zakończy się. Nie zgodzi się ze stanowiskiem podatnika i na podstawie art. 6 ust. 4 ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez podatnika wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli organ podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii różni się o więcej niż 33% od wartości podanej przez podatnika, koszty opinii ponosi związku z tym organ podatkowy powołując biegłego może obciążyć podatnika kosztami sporządzonej opinii w sytuacji, gdy wartość nieruchomości określona przez podatnika różni się o 33% od wartości wskazanej przez biegłego. Należy podkreślić, że w przypadku wezwania organu podatkowego do wskazania nowej, wyższej wartości nieruchomości niż deklarowana, warto dobrowolnie podwyższyć wartość nieruchomości o kilka, kilkanaście procent. Wówczas organ podatkowy być może uzna nową wartość i dokona „domiaru” podatku, kończąc w ten sposób postępowanie. Może się to okazać mniej kosztowne niż ewentualna opinia biegłego.
Ceny transakcyjne mieszkań wzrosną o 5-10 proc. w okresie od II kw. 2023 r. do I kw. 2024 roku - przewidują ekonomiści PKO BP. Ich zdaniem na rynku będzie postępować dalsze ożywienie sprzedaży - także na rynku wtórnym. Zdaniem ekspertów PKO BP, ceny transakcyjne mieszkań wzrosną o 5-10 proc. do I kw. 2024 r. Wydatki na cele mieszkaniowe a zwolnienie z PIT. Podatnicy, którzy w ciągu 5 lat od zakupu (lub wybudowania) nieruchomości ją sprzedadzą, muszą zapłacić podatek dochodowy (PIT) z tego tytułu. Jeżeli jednak pozyskane w ten sposób środki wydadzą na własne cele mieszkaniowe, skorzystają ze zwolnienia z podatku (jest to tzw. ulga mieszkaniowa). 13 października 2021 r. Minister Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej wydał interpretację ogólną wyjaśniającą wątpliwości w zakresie wydatków na cele mieszkaniowe. Interpretacja ta doprecyzowuje katalog wydatków jakie podatnik może ponieść aby pomniejszyć należny podatek do zapłaty. Na liście wydatków znalazły się wydatki przeznaczone na zakup i instalację kuchenki, płyty indukcyjnej, piekarnika, szafki umywalkowej, oświetlenia czy mebli na wymiar. Ulga mieszkaniowa w PIT Jeżeli sprzedajemy swoje mieszkanie lub inną nieruchomość (bez związku z działalnością gospodarczą): a) w ciągu 5 lat od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło jego nabycie lub wybudowanie i jednocześnie b) osiągnęliśmy z tej sprzedaży dochód (czyli /w uproszczeniu/ przychód z tej sprzedaży jest większy niż cena za jaką kupiliśmy to mieszkanie), - to mamy co do zasady obowiązek zapłacić podatek dochodowy od tego dochodu. Zgodnie bowiem z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a-c ustawy o PIT odpłatne zbycie (np. sprzedaż, zamiana) nieruchomości (lub ich części oraz udziału w nieruchomości) jest opodatkowane podatkiem dochodowym, jeżeli to odpłatne zbycie: - nie następuje w wykonaniu działalności gospodarczej i jednocześnie - zostało dokonane przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie. Ten przepis dotyczy zarówno dochodu z odpłatnego zbycia nieruchomości stanowiących odrębną własność, jak również dochodów uzyskanych ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub użytkowego, prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, czy prawa wieczystego użytkowania gruntów. W myśl art. 30e ustawy o PIT od dochodu z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw określonych w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a–c trzeba (co do zasady) zapłacić podatek dochodowy w wysokości 19% podstawy obliczenia podatku. Jednak przepisy przewidują pewne „koło ratunkowe” dla podatników - jest to tzw. ulga mieszkaniowa, która pozwala na pomniejszenie należnego podatku. Można z niej skorzystać, jeżeli w ciągu 3 lat pieniądze z tej sprzedaży zostaną wydane na własne cele mieszkaniowe, np. zakup innej nieruchomości, w której podatnik zamieszka lub jej remont czy przebudowę (art. 21 ust. 1 pkt 131 w zw. z art. 21 ust. 25 ustawy o PIT). Zgodnie bowiem z art. 21 pkt 131) ustawy o PIT: wolne od podatku są dochody z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych, o których mowa w art. 30e, w wysokości, która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych, jeżeli począwszy od dnia odpłatnego zbycia, nie później niż w okresie trzech lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie, przychód uzyskany ze zbycia tej nieruchomości lub tego prawa majątkowego został wydatkowany na własne cele mieszkaniowe; udokumentowane wydatki poniesione na te cele uwzględnia się do wysokości przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych. Interpretacja ogólna doprecyzowuje definicje Rodzaje wydatków, które można zakwalifikować jako poniesione na własne cele mieszkaniowe, został określony w art. 21 ust. 25 ustawy PIT. Są to wydatki poniesione na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub remont własnego budynku mieszkalnego, jego części lub własnego lokalu mieszkalnego. - Ustawa o PIT nie zawiera definicji pojęcia „remont” oraz „budowa”, nie zawiera także odrębnego katalogu, który wskazywałby, które konkretnie wydatki i inwestycje mogą mieścić się w obrębie tych pojęć. Może to skutkować różną interpretacją przepisów przez organy skarbowe i przez podatników. W efekcie nie jest jasne, czy wydatek na zakup i instalację kuchenki gazowej jest wydatkiem na cel mieszkaniowy, czy zwykłym wyposażeniem mieszkania. Interpretacja ogólna, którą właśnie wydało Ministerstwo Finansów, doprecyzowuje i dokładnie określa listę wydatków oraz warunki jakie powinien spełnić nowy właściciel nieruchomości, aby bezpiecznie skorzystać z ulgi mieszkaniowej – wskazuje wiceminister finansów Jan Sarnowski. Ulga mieszkaniowa - lista wydatków Do skorzystania z ulgi mieszkaniowej uprawniony jest każdy podatnik, który na własne, niekomercyjne cele mieszkaniowe, dokona zakupu i instalacji między innymi: kuchenki gazowej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej, piekarnika, szafki stanowiącej element mocowania umywalki, oświetlenia, w tym taśm LED i oczek halogenowych, okapu, pochłaniacza, mebli, które są trwale połączone konstrukcyjnie z elementami budowlanymi, w tym tzw. „mebli pod wymiar”. W świetle wydanej 13 października 2021 r. interpretacji ogólnej wydatki te stanowić będą wydatki na własne cele mieszkaniowe w rozumieniu art. 21 ust. 25 ustawy PIT. Dzięki temu wydatkowane środki na te cele spowodują zmniejszenie ostatecznego podatku do zapłaty lub nawet umożliwią pełne zwolnienie z tego podatku. ulga mieszkaniowa w PIT ulga mieszkaniowa w PIT Treść interpretacji ogólnej z 13 października 2021 r. (Nr w sprawie stosowania zwolnienia określonego w art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w związku z kwalifikacją niektórych wydatków poniesionych na remont i wykończenie nieruchomości jako wydatków stanowiących realizację celu mieszkaniowego Działając na podstawie art. 14a § 1 pkt 1 ustawy – Ordynacja podatkowa, w celu zapewnienia jednolitego stosowania przepisów prawa podatkowego przez organy podatkowe, uprzejmie wyjaśniam. 1. Opis zagadnienia, w związku z którym jest dokonywana interpretacja przepisów prawa podatkowego Niniejsza interpretacja dotyczy kwalifikacji na gruncie przepisów ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, zwanej dalej „ustawą PIT”, wydatków poniesionych na zakup i montaż: a) kuchenki gazowej, kuchenki elektrycznej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej, płyty ceramicznej, piekarnika, zmywarki, pralki, lodówki – w zabudowie lub wolnostojących, b) szafki stanowiącej element mocowania umywalki będącej kompletem z tą umywalką, c) oświetlenia sufitowego i ściennego wewnętrznego, w tym taśm LED i oczek halogenowych, z wyłączeniem lamp wolnostojących, d) okapów kuchennych – wyciągów i pochłaniaczy, w tym okapu podszafkowego, e) mebli, które charakteryzuje trwały związek z obiektem budowlanym lub jego częścią (lokalem), wykonanych na indywidualne zlecenie, tj. szafy wnękowe, pawlacze, zabudowa garderoby, f) mebli w zabudowie kuchennej – jako wydatków realizujących cele mieszkaniowe, o których mowa w art. 21 ust. 1 pkt 131 w związku z art. 21 ust. 25 pkt 1 lit. d ustawy PIT. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy PIT wolne od podatku dochodowego od osób fizycznych są dochody z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych w wysokości, która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych, jeżeli począwszy od dnia odpłatnego zbycia, nie później niż w okresie trzech lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie, przychód uzyskany ze zbycia tej nieruchomości lub tego prawa majątkowego został wydatkowany na własne cele mieszkaniowe. Rodzaje wydatków realizowanych w ramach celów mieszkaniowych określa art. 21 ust. 25 ustawy PIT. Dla celów niniejszej interpretacji ogólnej są istotne wydatki określone w art. 21 ust. 25 pkt 1 lit. d ustawy PIT, tj. wydatki poniesione na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub remont własnego budynku mieszkalnego, jego części lub własnego lokalu mieszkalnego. Przy interpretacji wskazanych przepisów ustawy PIT, pojawiają się również pytania o to, czy uzasadnione jest posiłkowanie się katalogiem wydatków wskazanym w rozporządzeniu Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w sprawie określenia rodzajów wydatków na remont i modernizację budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego, o które zmniejsza się podatek dochodowy (Rozporządzenie z dnia 21 grudnia 1996 r. - Dz. U. Nr 156, poz. 788, z późn. zm.). Chociaż rozporządzenie to utraciło moc z dniem 1 stycznia 2004 r., zawarty w nim katalog wydatków ma charakter uniwersalny i zdaniem niektórych organów może być stosowany pomocniczo do aktualnie obowiązujących przepisów. Zgodnie z treścią tego rozporządzenia, za przykładowe wydatki na własne cele mieszkaniowe wskazywane były remont, modernizacja lub wykonanie nowych: sufitów, tynków, podłóg, powłok malarskich i pozostałych elementów (np. pawlaczy, trwale umiejscowionych szaf wnękowych, obudowy wanny, zlewozmywaków, grzejników). Pojawiają się w szczególności wątpliwości, czy w zakresie inwestycji spełniających przesłanki do skorzystania ze zwolnienia podatkowego mieszczą się wydatki poniesione na zakup sprzętu AGD, tj. kuchenki gazowej, elektrycznej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej, płyty ceramicznej, piekarnika, pralki, zmywarki, szafki stanowiącej element mocowania umywalki, oświetlenia, w tym taśm LED i oczek halogenowych, okapów kuchennych, mebli trwale związanych z budynkiem (lokalem), wykonanych na indywidualne zlecenie oraz mebli w zabudowie kuchennej. 2. Wyjaśnienie zakresu oraz sposobu stosowania interpretowanych przepisów prawa podatkowego do opisanego zagadnienia wraz z uzasadnieniem prawnym Katalog wydatków, które można zakwalifikować jako poniesione na własne cele mieszkaniowe, znajduje się w art. 21 ust. 25 ustawy PIT. Zgodnie z pkt 1 lit. d tego przepisu są to wydatki poniesione na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub remont własnego budynku mieszkalnego, jego części lub własnego lokalu mieszkalnego. Ustawa PIT nie definiuje określenia „remont” ani „budowa”. Z uwagi na brak doprecyzowania konkretnych wydatków zaliczanych do tych pojęć, podczas oceny poniesionych wydatków pod kątem prawa do zastosowania zwolnienia, dotychczas posiłkowano się przepisami ustawy – Prawo budowlane (Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - tekst jedn. Dz. U. z 2020 r. poz. 1333). Zgodnie z art. 3 pkt 6 Prawa budowlanego, ilekroć mowa jest o budowie – należy przez to rozumieć wykonywanie obiektu budowlanego w określonym miejscu, a także odbudowę, rozbudowę, nadbudowę obiektu budowlanego. Natomiast zgodnie z pkt 8 tego przepisu, przez remont należy rozumieć wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. W praktyce więc przy rozpatrywaniu przesłanek pozwalających na skorzystanie z ulgi mieszkaniowej, zarówno w przypadku remontu, budowy, jak i wykończenia nieruchomości ponoszone są wydatki o zbliżonym charakterze. W orzecznictwie przyjmuje się, że za wydatki spełniające kryteria art. 21 ust. 25 pkt 1 lit. d ustawy PIT można uważać, w szczególności, wykonanie robót budowlanych w istniejącym lub nowopowstałym budynku/lokalu mieszkalnym wraz z wymianą/instalacją składników wyposażenia technicznego budynku lub lokalu (np. instalacji wodnej, kanalizacyjnej, centralnego ogrzewania, ciepłej wody, gazu przewodowego). Wydatki poniesione na zakup kuchenki gazowej, kuchenki elektrycznej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej, płyty ceramicznej, piekarnika, zmywarki, pralki, oświetlenia sufitowego i ściennego wewnętrznego, w tym taśm LED i oczek halogenowych, okapów kuchennych, mogą być traktowane jako wydatki budowlane, remontowe lub wykończeniowe, gdyż stanowią zakończenie instalacji gazowej, gazowo-elektrycznej, elektrycznej, wodociągowej, wodociągowo-kanalizacyjnej lub wentylacyjnej. Są to wydatki niezbędne i racjonalne, wynikające z projektów instalacyjnych i przyłączeniowych sporządzonych dla danej nieruchomości/lokalu. Ponadto należy zauważyć, że konieczność ponoszenia takich wydatków wynika częściowo z wymogów określonych odrębnymi przepisami. Układ funkcjonalny, konstrukcyjny i przestrzenny budynku (lokalu), oraz rozwiązania techniczne i materiałowe elementów budowlanych muszą odpowiadać wymaganiom wynikającym z ich przeznaczenia. Zatem budynek (lokal) mieszkalny musi być przystosowany w taki sposób, by spełniał podstawowe funkcje mieszkalne – niezbędne do prawidłowej egzystencji człowieka. Tym samym, budynek (lokal) mieszkalny powinien w swym projekcie uwzględniać pomieszczenia takie jak kuchnia i łazienka, wraz z oznaczeniem umiejscowienia odpowiednich instalacji i przyłączy – wodnych, elektrycznych, gazowych, wentylacyjnych, czy też odprowadzenia ścieków. Przy czym, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 sierpnia 1999 r. w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych (Dz. U. poz. 836, z późn. zm.): a) przez instalację gazową należy rozumieć układ przewodów gazowych w budynku wraz z armaturą, wyposażeniem i urządzeniami gazowymi, mający początek w miejscu połączenia przewodu z kurkiem głównym gazowym odcinającym tę instalację od przyłącza, a zakończenie na urządzeniach gazowych wraz z tymi urządzeniami, b) przez instalację wodociągową należy rozumieć układ przewodów wody zimnej w budynku wraz z armaturą i wyposażeniem, mający początek w miejscu połączenia przewodu z zaworem odcinającym tę instalację od wodomierza umieszczonego na przyłączu wodociągowym, a zakończenie w punktach czerpalnych wody zimnej, c) przez instalację elektryczną należy rozumieć układ przewodów i kabli w budynku wraz ze sprzętem i osprzętem elektroinstalacyjnym, urządzeniami, aparaturą rozdzielczą i sterowniczą, układem pomiarowo-rozliczeniowym, urządzeniami zabezpieczającymi i ochronnymi oraz uziemieniami, mający początek na zaciskach wyjściowych wewnętrznych linii zasilających w złączu i koniec na gniazdach wtyczkowych, wypustach oświetleniowych i zainstalowanych na stałe odbiornikach zasilanych energią elektryczną. Należy także wskazać, że podstawową funkcją zwolnienia przewidzianego w art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy PIT jest rozwój określonej dziedziny życia gospodarczego i społecznego. Dlatego też, badając przesłanki wypełnienia „własnego celu mieszkaniowego”, należy mieć na uwadze wsparcie państwa w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych obywateli. Przepisy art. 21 ust. 25 ustawy PIT mają charakter nieostry, elastyczny, właśnie z uwagi na konieczność dostosowania regulacji podatkowych do dynamicznych zmian zachodzących na rynku obrotu nieruchomościami, w tym do zmian technologii stosowanych w budownictwie oraz pewnych współcześnie przyjętych standardów wykończeniowych. Wydatki będące podstawą do skorzystania z ulgi mieszkaniowej muszą zatem uwzględniać społeczny cel przedmiotowego zwolnienia, a tym samym nie mogą być kwalifikowane w oderwaniu od realiów społecznych. Co istotne, z uwagi na nieostry charakter pojęcia „własnych celów mieszkaniowych” należy uznać, że sam „cel mieszkaniowy” w danym budynku (lokalu) realizowany jest pośrednio dzięki możliwości zabezpieczenia i realizacji w nim podstawowych potrzeb życiowych człowieka. Projektując omawiane zwolnienie podatkowe, ustawodawca nie miał na celu zawężenia katalogu wydatków mieszkaniowych wyłącznie do tych wydatków, które wiążą się z przygotowaniem budynku (lokalu) do tzw. „stanu surowego zamkniętego”. Własny cel mieszkaniowy polegać ma bowiem na możliwości zamieszkiwania i funkcjonowania w budynku (lokalu), czyli normalnej ludzkiej egzystencji. W praktyce zaspokojenie własnych celów (potrzeb) mieszkaniowych polega więc także na realizacji prac remontowych/wykończeniowych obejmujących swym zakresem zakup podstawowych sprzętów gospodarstwa domowego (sprzętu AGD), gdyż z realizacją potrzeb mieszkaniowych nierozerwalnie związane są pozostałe potrzeby egzystencjalne, możliwość przygotowywania posiłków. Urządzenia, takie jak kuchenka gazowa, elektryczna lub gazowo-elektryczna, płyta indukcyjna lub ceramiczna, piekarnik, zmywarka, pralka, lodówka, czy okap kuchenny, można więc obecnie uznać za standardowe wyposażenie każdego budynku (lokalu) o funkcjach mieszkalnych, niezbędne do zabezpieczenia prawidłowej egzystencji człowieka. Urządzenia te w większości wymagają uwzględnienia w projekcie budowlanym ich planowanego rozmieszczenia oraz instalacji specjalnych przyłączy. Powyższe urządzenia AGD służą realizacji potrzeby egzystencjalnej jaką jest możliwość przygotowania posiłków. Przy czym nie ma podstaw, by z powyższego katalogu wyłączyć lodówkę, która choć nie wymaga specjalnego przyłącza, również często jest uwzględniana w planach zagospodarowania przestrzeni mieszkalnej – zwłaszcza w przypadku lokali mieszkalnych o niewielkiej powierzchni, a jej przeznaczeniem jest przechowywanie żywności, co bezspornie związane jest z realizacją podstawowych potrzeb życiowych. Zatem również ze względu na funkcjonalność i przeznaczenie społeczne urządzenia te należy traktować jako elementarne części budynku (lokalu) o charakterze mieszkalnym. Tym samym, aby w budynku (lokalu) możliwa była realizacja własnych celów mieszkaniowych, w pierwszej kolejności budynek (lokal) ten musi być przystosowany do realizacji i zabezpieczenia podstawowych potrzeb życiowych człowieka. Zaznaczyć jednak należy, że za sprzęt umożliwiający realizację podstawowych potrzeb życiowych nie można uznawać tzw. „małego AGD”, czyli ekspresów do kawy, tosterów, opiekaczy, kuchenek mikrofalowych, itp. Są to bowiem akcesoria, a nie elementarne przedmioty, bez których pomieszczenie kuchenne utraciłoby częściowo swą funkcjonalność. Sytuacja wygląda podobnie w przypadku rozpatrywania kwestii kwalifikacji wydatków ponoszonych na zakup, montaż lub instalację oświetlenia sufitowego i ściennego wewnętrznego, w tym taśm LED i oczek halogenowych. Konieczność ich instalacji również jest określona odrębnymi przepisami dotyczącymi oświetlenia światłem sztucznym pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi, a także wiąże się z zapewnieniem prawidłowej funkcjonalności danego budynku (lokalu) i realizacją uzasadnionej potrzeby życiowej (zapewnienie oświetlenia po zmierzchu) /Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie - Dz. U. z 2019 r. poz. 1065, z późn. zm./. Natomiast w przypadku kwalifikacji mebli, które charakteryzuje trwały związek z obiektem budowlanym lub jego częścią (lokalem), wykonanych na indywidualne zlecenie, tj. szafy wnękowe, pawlacze, zabudowa garderoby w orzecznictwie wykształciły się dwie różne linie interpretacyjne. Zgodnie z pierwszą, wydatki te nie realizują celu mieszkaniowego, gdyż stanowią wyposażanie i nie mieszczą się w pojęciu budowy i remontu. Zgodnie z poglądem przeciwnym, co do zasady, wydatki te są elementami wyposażenia, jednakże z uwagi na to, że „po zdemontowaniu tracą swoją funkcję przez to, że z istoty rzeczy część ich powierzchni stanowią ściany lokalu mieszkalnego”, mogą być kwalifikowane jako wydatki realizujące własny cel mieszkaniowy. Natomiast w kwestii wydatków ponoszonych na zabudowę kuchenną dominował pogląd, że skoro stanowią one wyposażenie, to nie jest wykluczona możliwość ich demontażu i przeniesienia do innego budynku (lokalu) mieszkalnego. Tym samym meble kuchenne, nawet te w zabudowie „pod wymiar” nie spełniają przesłanek do zwolnienia podatkowego. Niezależnie od poglądów prezentowanych w orzecznictwie należy jednak wskazać, że meble trwale związane z budynkiem (lokalem), wykonane na indywidualne zlecenie, tj. szafy wnękowe, pawlacze, zabudowa garderoby i zabudowa kuchenna „pod wymiar”, charakteryzują się funkcjonalnością przystosowaną wyłącznie do budynku (lokalu), w którym zostały pierwotnie zamontowane. Jak wynika z praktyki, w przypadku dokonania odpłatnego zbycia nieruchomości wyposażonej w stałe elementy zabudowy meblowej, zwykle pozostają one w danym budynku (lokalu) i stanowią część składową osiągniętego przychodu, jak również – pod warunkiem posiadania stosownej dokumentacji – mogą stanowić koszty uzyskania przychodu jako nakłady zwiększające wartość nieruchomości. Pod względem funkcjonalności należy je zatem traktować jako elementy konstrukcyjne budynku (lokalu). Co więcej, z uwagi na funkcję społeczną zwolnienia podatkowego, zabudowę kuchenną „pod wymiar” i zabudowę kuchenną wolnostojącą, dla celów rozpatrywania przesłanki „własnego celu mieszkaniowego”, należy traktować w sposób tożsamy. Obie zabudowy kuchenne mają bowiem na celu realizację podstawowych potrzeb życiowych człowieka, a tym samym w pośredni sposób przyczyniają się do pełnej realizacji własnego celu mieszkaniowego. Odmienna interpretacja prowadziłaby do różnicowania sytuacji podatników wypełniających ten sam cel, a dysponujących zróżnicowanym kapitałem. Należy bowiem wskazać, że wybór stałej zabudowy kuchennej nie zawsze podyktowany jest niewymiarową przestrzenią pomieszczenia, a często decydujący charakter mają względy estetyczne. Analogicznie w przypadku wydatków na zakup szafki stanowiącej element mocowania umywalki będącej kompletem z tą umywalką, często zakup taki wynika z faktu, że jest to rozwiązanie tańsze, niż np. trwała zabudowa łazienkowa utworzona z płyt kartonowo-gipsowych. W tym przypadku również brak jest podstaw do różnicowania sytuacji podatników wypełniających ten sam cel dotyczący funkcjonalności łazienki. Wobec powyższego, dla celów podatku dochodowego od osób fizycznych należy uznać, że wydatki poniesione na zakup i montaż: a) kuchenki gazowej, kuchenki elektrycznej lub gazowo-elektrycznej, płyty indukcyjnej, płyty ceramicznej, piekarnika, zmywarki, pralki, lodówki – w zabudowie lub wolnostojących, b) szafki stanowiącej element mocowania umywalki będącej kompletem z tą umywalką, c) oświetlenia sufitowego i ściennego wewnętrznego, w tym taśm LED i oczek halogenowych, z wyłączeniem lamp wolnostojących, d) okapów kuchennych – wyciągów i pochłaniaczy, w tym okapu podszafkowego, e) mebli, które charakteryzuje trwały związek z obiektem budowlanym lub jego częścią (lokalem), wykonanych na indywidualne zlecenie, tj. szafy wnękowe, pawlacze, zabudowa garderoby, f) mebli w zabudowie kuchennej, tj. zabudowa kuchenna „pod wymiar” i zabudowa kuchenna wolnostojąca – mieszczą się w pojęciu wydatków na własne cele mieszkaniowe, o których mowa w art. 21 ust. 25 ustawy PIT. Natomiast odnosząc się do kwestii stosowania rozporządzenia Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 21 grudnia 1996 r., należy pamiętać, że nie jest to obowiązujący akt prawny. W związku z tym, katalog wydatków na własne cele mieszkaniowe, który był zawarty w tym rozporządzeniu, nie może obecnie stanowić wiążącej interpretacji przepisów prawa. Niemniej jednak, z uwagi na to, że katalog ten ma cechy uniwersalne, w przypadku wątpliwości odnośnie kwalifikacji konkretnego wydatku, wymienione w rozporządzeniu przykłady mogą mieć charakter wskazówki pomocnej przy rozstrzyganiu indywidualnych spraw przez organy podatkowe. Z upoważnienia Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej, interpretację podpisał Jan Sarnowski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów.
Po wezwaniu przez urząd skarbowy do wyjaśnienia, podatnik może zgodzić się z wyceną urzędową bądź przystać przy swojej kwocie. Nabywca nieruchomości, który zgodzi się z wyceną urzędu, zobowiązany jest zapłacić różnicę między zapłaconym już podatkiem a podatkiem faktycznie należnym oraz odsetki liczone od dnia zawarcia
Elementarną zasadą związaną z prawem własności jest swoboda dysponowania rzeczą przez właściciela. Oznacza to, że w świetle prawa dopuszczalna jest sprzedaż nieruchomości w cenie odbiegającej od wartości aktualnie obowiązujących na rynku nieruchomości. W jaki sposób w takiej sytuacji może zareagować urząd skarbowy? W jakim zakresie może on podjąć działania? Poznaj zasady podwyższania wartości nieruchomości zgodnie z ceną rynkową! Określenie przychodu ze sprzedaży nieruchomości W pierwszej kolejności należy odnieść się do przepisów podatkowych regulujących ustalenie wielkości przychodu ze sprzedaży nieruchomości. Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy o PIT przychodem z odpłatnego zbycia nieruchomości lub praw majątkowych oraz innych rzeczy, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8, jest ich wartość wyrażona w cenie określonej w umowie, pomniejszona o koszty odpłatnego zbycia. Jeżeli jednak cena bez uzasadnionej przyczyny znacznie odbiega od wartości rynkowej tych rzeczy lub praw, przychód ten określa organ podatkowy w wysokości wartości rynkowej. Definicję oraz wyjaśnienie, czym jest wartość rynkowa, znajdziemy w art. 19 ust. 3 ww. ustawy. W przepisie tym wskazano, że wartość rynkową rzeczy lub praw majątkowych określa się na podstawie cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami lub prawami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem w szczególności ich stanu, stopnia zużycia, a także czasu i miejsca odpłatnego podatkowym z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości jest cena określona w umowie. Pod warunkiem, że odpowiada wartości rynkowej. Kiedy urząd skarbowy podwyższa wartość nieruchomości? Warto zauważyć, że powyższy przepis stanowi, że organ podatkowy określa przychód w wartości rynkowej dopiero w sytuacji, gdy ustalona pomiędzy stronami cena w sposób znaczny odbiega od wartości rynkowej. Na podstawie normy tego typu można stwierdzić, że nie chodzi w tym przypadku o jakiekolwiek wahania lub odstępstwa od wartości rynkowej. Muszą to być znaczne różnice. Niestety nigdzie w ustawie nie zostało zdefiniowane, jakie odstępstwo od ceny rynkowej można uznać za „znaczne”. Dla przykładu, w wyroku Sądu Okręgowego w Łomży z 18 lutego 2015 r., sygn. I C 443/14, możemy przeczytać: „Ocena czy strony ustaliły cenę sprzedaży rażąco odbiegającą od cen rynkowych może zostać oparta na wycenie nieruchomości przez biegłego sądowego. Powyższa opinia wskazuje, że cena ustalona w umowie jest wyższa o 18,9% od oszacowanej wartości rynkowej. W ocenie sądu różnica na takim poziomie nie nosi cech »rażącej różnicy«. Nieekwiwalentność obu świadczeń musi być na tyle istotna, znacząca, poważna, że jej ocena w świetle reguł słuszności kontraktowej pozwala uznać, że wartości te różnią się w rażącym stopniu”. Ponadto podwyższenie przychodu ze sprzedaży może mieć miejsce jedynie, gdy cena odbiega od wartości rynkowej bez uzasadnionej przyczyny. Warunek ten jest bardzo istotny, ponieważ występować mogą różne obiektywne okoliczności, które wpływają bezpośrednio na cenę danej nieruchomości. Przykładowo może to być duże zniszczenie i zły stan techniczny nieruchomości lub potrzeba szybkiej sprzedaży nieruchomości z uwagi na okoliczności podatkowy ma możliwość podwyższenia przychodu ze sprzedaży nieruchomości tylko wówczas, gdy ustalona cena odbiega znacznie od wartości rynkowej i jednocześnie nie jest to spowodowane uzasadnionymi przyczynami o charakterze obiektywnym oraz niezależnym. Zasady podwyższania wartości nieruchomości - tryb działania urzędu skarbowego Jeżeli organ podatkowy ustali, że opisane przesłanki zostały spełnione, to zostaje uruchomiona specjalna procedura mająca na celu ustalenie wartości rynkowej nieruchomości. Zgodnie z art. 19 ust. 4 ustawy PIT jeżeli wartość wyrażona w cenie określonej w umowie odpłatnego zbycia znacznie odbiega od wartości rynkowej nieruchomości lub praw majątkowych oraz innych rzeczy, organ podatkowy wezwie strony umowy do zmiany tej wartości lub wskazania przyczyn uzasadniających podanie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej. W razie nieudzielenia odpowiedzi, niedokonania zmiany wartości lub niewskazania przyczyn, które uzasadniają podanie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej, organ podatkowy określi wartość z uwzględnieniem opinii biegłego lub biegłych. Jeżeli wartość ustalona w ten sposób odbiega co najmniej o 33% od wartości wyrażonej w cenie, koszty opinii biegłego lub biegłych ponosi zbywający. W świetle powyższego pierwszym krokiem jest wezwanie stron umowy. Obejmuje ono zwrócenie się do podatników o podwyższenie wartości nieruchomości lub ewentualnie o wskazanie okoliczności, które wpłynęły na ustalenie ceny znacznie odbiegającej od wartości rynkowej. Jeżeli podatnicy dostosują się do wezwania, ma miejsce albo podwyższenie ceny i jednocześnie przychodu ze sprzedaży, albo też organ uwzględnia przedstawione przyczyny niskiej ceny i akceptuje je jako zasadne. Na tym etapie sprawa jest zamykana. Jeżeli jednak podatnik podatnik nie udzieli żadnej odpowiedzi na wezwanie, nie dokona zmian wartości nieruchomości lub też nie poda wiarygodnych przyczyn uzasadniających cenę znacznie odbiegającą od rynkowej, urząd skarbowy określa wartość nieruchomości z uwzględnieniem opinii biegłego. Ponadto jeśli okaże się, że wartość nieruchomości ustalona przez biegłego odbiega od ceny określonej w umowie o co najmniej 33% to wszelkie koszty sporządzenia opinii biegłego ponosi sprzedający nieruchomość. Przykład 1. Podatnik sprzedał lokal mieszkalny o pow. 80 m2 za 100 000 zł. Organ podatkowy po przeanalizowaniu treści aktu notarialnego doszedł do wniosku, że cena znacznie odbiega od wartości rynkowych. W związku z tym wezwał podatnika do podwyższenia wartości nieruchomości lub wskazania motywów określenia ceny w tak niskiej wysokości. Podatnik nie odpowiedział na otrzymane wezwanie. W rezultacie urząd skarbowy zlecił biegłemu sporządzenie opinii w tym zakresie. Biegły oszacował wartość nieruchomości na 170 000 zł. Cena wynikająca z opinii odbiega od ceny ustalonej w umowie o więcej niż 33%, dlatego koszt sporządzenia opinii obciąża skarbowy ma prawo do podwyższenia wartości nieruchomości przy pomocy biegłego jedynie, gdy wcześniej wezwał podatnika do złożenia wyjaśnień dotyczących określenia w umowie takiej ceny. Wezwanie takie może mieć miejsce jedynie, gdy cena znacznie i bez uzasadnionej przyczyny odbiega od wartości rynkowej. Podwyższenie ceny nieruchomości w zakresie podatku PCC Do tej pory określiliśmy, jakie są konsekwencje podatkowe zaniżenia wartości zbywanej nieruchomości z perspektywy sprzedawcy, który uzyskuje w tym przypadku przychód podatkowy podlegający opodatkowaniu podatkiem PIT. Trzeba jednak mieć na uwadze, że analogiczne rozwiązania przewidziane są w ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych. W rezultacie ustalenie wartości nieruchomości na poziomie ceny rynkowej będzie również dotyczyło nabywcy, który w tym przypadku jest podatnikiem podatku PCC z tytułu zawartej umowy sprzedaży. Zgodnie bowiem z art. 6 ust. 2–4 ww. ustawy wartość rynkową przedmiotu czynności cywilnoprawnych określa się na podstawie przeciętnych cen stosowanych w obrocie rzeczami tego samego rodzaju i gatunku, z uwzględnieniem ich miejsca położenia, stanu i stopnia zużycia oraz w obrocie prawami majątkowymi tego samego rodzaju, z dnia dokonania tej czynności, bez odliczania długów i ciężarów. Jeżeli podatnik nie określił wartości przedmiotu czynności cywilnoprawnej lub wartość określona przez niego nie odpowiada według oceny organu podatkowego wartości rynkowej, organ ten wezwie podatnika do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia, w terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny. Jeśli podatnik pomimo wezwania nie określił wartości lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, organ podatkowy dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego lub przedłożonej przez podatnika wyceny rzeczoznawcy. Jeżeli organ podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii różni się o więcej niż 33% od wartości podanej przez podatnika, koszty opinii ponosi dotycząca podwyższania wartości nieruchomości obejmuje również podatek od czynności cywilnoprawnych, którym obciążony jest zaznaczyć, że urząd skarbowy jest wyposażony w odpowiednie narzędzia służące do podwyższania wartości rynkowej sprzedawanej nieruchomości. Zakres działania urzędu jest jednak ograniczony. Cała procedura może zostać uruchomiona, jeśli cena znacznie odbiega od wartości rynkowej, a ponadto nie ma żadnego uzasadnienia w okolicznościach faktycznych towarzyszących sprzedaży. Na rynku mieszkań z drugiej ręki sytuacja wygląda podobnie – wzrost cen był bardzo zbliżony. 2591 zł/mkw. kosztowały mieszkania używane w 2006 roku, a 4945 zł/mkw. kosztują lokale z rynku wtórnego dziś. Na sprzedaży 50-metrowego lokum można dziś więc zyskać na rynku wtórnym 117 700 zł. Podatki to zawsze drażliwy i skomplikowany temat – szczególnie, gdy chodzi o te obowiązujące w Polsce. Różnego rodzaju daniny publicznoprawne mocno obciążają budżety domowe, nawet jeśli jednostkowo nie wydają się bardzo wysokie. Świetnym przykładem będzie tutaj podatek od nieruchomości – nie mylić z podatkiem od sprzedaży nieruchomości. W 2021 roku stawki tego podatku znów poszły do góry, w efekcie czego coraz mocniej bije on po kieszeni. Ile wynosi podatek od nieruchomości w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców? Kto musi ten podatek zapłacić, a kto może tego uniknąć? Zapraszam do lektury mojego artykułu. Podatek od nieruchomości: czym jest? Kto płaci? Jak się oblicza?Czym jest podatek od nieruchomości? To danina, która budzi mnóstwo kontrowersji, ponieważ bezpośrednio uderza w prawo własności. Chodzi o to, że nawet będąc wyłącznym właścicielem np. gruntu, nadal trzeba płacić podatek za jego posiadanie. Wynika to wprost z Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych z 12 stycznia 1991 roku. Podatek od nieruchomości to żyła złota dla samorządów i jedno z głównych źródeł finansowania budżetów miast i gmin. Płacą go wszyscy, którzy są właścicielami jakiejkolwiek nieruchomości, czyli: gruntu, domu, mieszkania, hali magazynowej, budynku biurowego tak wygląda oficjalne pismo zawiadamiające o ustaleniu stawek podatku od nieruchomości na kolejny rok – użyczył mi go znajomy, mieszkający w domu jednorodzinnym na terenie jednej z gmin w centralnej Polsce:Decyzja w sprawie wymiaru podatku od nieruchomościOmówmy po kolei elementy tego pisma, aby lepiej zrozumieć, jak właściwie oblicza się wysokość podatku od nieruchomości. Na początku jest oczywiście urzędowa formułka i powołanie się na Ustawę oraz – co ważne – Uchwałę Rady Gminy. To organ lokalny ustala ostateczną wysokość stawek, uwzględniając jednak maksymalne wskaźniki (dojdę do tego w dalszej części artykułu). Następnie dowiadujemy się, jaka jest kwota podatku od nieruchomości. To suma obowiązująca w danym roku. Jak widzicie, danina została rozbita na cztery raty – następuje to z automatu, choć nie we wszystkich przypadkach, do czego też jeszcze wrócę. Dzięki temu podatek aż tak „nie boli”. Dalej znajdziemy numer rachunku, na który należy uiścić ratę podatku. Można to również zrobić – w tym przypadku – u sołtysa lub na poczcie. Wiele samorządów umożliwia także opłacanie podatku w kasie urzędu miasta czy gminy. Teraz najważniejsze. Niewielka tabelka objaśnia, w jaki sposób został wyliczony podatek. Gmina uwzględnia tutaj ustaloną przez Radę Gminy stawkę dla budynku mieszkalnego oraz gruntu („pozostałe” oznacza, że grunt ten nie jest wyłączony z opodatkowania), co po zsumowaniu daje ostateczną kwotę daniny. Wyraźnie widać, że choć stawka podatku dla budynku mieszkalnego jest znacznie wyższa, to z uwagi na dużą różnicę w powierzchni (czyli podstawie opodatkowania) o wiele więcej trzeba zapłacić za grunt. Kto nie musi płacić podatku od nieruchomości?Lista „szczęśliwców” jest niestety krótka i w ciemno zakładam, że nikt z Was się na niej nie znajduje – choć oczywiście jest na to szansa. Bez przedłużania: poniżej wymieniam nieruchomości, które są wyłączone z opodatkowania, co oznacza, że ich właściciele nie muszą opłacać daniny:Użytki rolneGrunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych Lasy, z wyjątkiem tych zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej (np. przez tartaki)Nieruchomości należące do państw obcych i organizacji międzynarodowych, również te, które zostały im przekazane w użytkowanie wieczyste – obowiązuje tutaj jednak zasada wzajemności, czyli te państwa/organizacje również nie mogą pobierać podatku od polskich jednostekGrunty pod wodami płynącymi i kanałami żeglugowymi – nie dotyczy to jednak jezior i gruntów, które są przewidziane na zbiorniki retencyjne lub zbiorniki dla elektrowni wodnychNieruchomości lub ich części, które są zajęte na potrzeby organów jednostek samorządu terytorialnego – przykładem mogą być różnego rodzaju urzędyGrunty zajęte pod pasy drogowe dróg publicznych oraz znajdujące się na nich budowle – nie dotyczy to gruntów, na których jest prowadzona działalność gospodarcza (z wyjątkiem działalności związanej z eksploatacją płatnych autostrad)Każda inna nieruchomość podlega więc opodatkowaniu. Daninę płacą zarówno osoby fizyczne, jak i przedsiębiorcy – stawki dla firm są oczywiście znacznie wyższe. W moim artykule skupiam się jednak na podatku od nieruchomości naliczanym osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej na terenie swojej nieruchomości. Uwaga! Jeśli ktoś ma firmę zarejestrowaną w domu czy w mieszkaniu, to musi mieć świadomość, że może mu zostać naliczony podatek od nieruchomości według stawek dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Aby tego uniknąć, trzeba złożyć w urzędzie gminy/miasta oświadczenie o wyłączeniu całej powierzchni nieruchomości z działalności. Można też wydzielić tylko część – wtedy płaci się podatek naliczany według dwóch stawek. Do kiedy trzeba zapłacić podatek od nieruchomości?Jak już wcześniej wyjaśniałem, podatek ten w większości przypadków opłaca się kwartalnie (no, w dużym przybliżeniu). Niektórzy jednak muszą się z niego rozliczyć jednorazowo. Dotyczy to sytuacji, w której kwota podatku nie przekracza 100 złotych. W każdym innym przypadku podatek od nieruchomości jest „rozbijany” na cztery raty, choć oczywiście można go opłacić jednorazowo. Moim zdaniem nie warto, ponieważ za odroczenie spłaty nie są pobierane żadne odsetki – lepiej więc ustawić sobie zlecenie przelewu w koncie, pamiętając tylko o obowiązujących terminach. Poszczególne raty opłaca się do:15 marca 15 maja 15 września 15 listopadaWażne! W przypadku opóźnienia urząd gminy/miasta może naliczyć ustawowe odsetki za zwłokę. Maksymalne stawki podatku od nieruchomościChoć to władze samorządowe ustalają ostateczną wysokość podatku od nieruchomości, to nie mają tutaj pełnej dowolności. Ograniczają je stawki maksymalne wskaźnika cen ustalane co roku na podstawie komunikatu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego ogłoszonego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Następuje to w terminie 20 dni po upływie pierwszego półrocza, czyli w połowie lipca. Znajdź najlepsze oprocentowanie: Warto wiedzieć: Wskaźnik cen obejmuje ceny towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku, w którym stawki ulegają zmianie, w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Pisząc prościej: Urząd Statystyczny sprawdza, jak i czy w ogóle zmieniły się ceny rok do roku. Dla samorządów oczywiście najkorzystniej jest regularnie podnosić stawki podatku od nieruchomości, ponieważ cała ta kasa zostaje w ich budżetach. Nieprzypadkowo temat nowych stawek pojawia się zawsze pod koniec roku i wywołuje ogromne emocje, podsycane przez lokalne media. W 2021 roku maksymalne stawki podatku od nieruchomości (te dotyczące nieruchomości niebędących przedmiotem prowadzenia działalności gospodarczej) wynoszą:Dla gruntów pozostałych (w tym działek, na których wybudowano dom jednorodzinny) – 0,52 zł do 1 m2. Dla budynków mieszkalnych i ich części – 0,85 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej. Dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – 24,84 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej. Podatek od nieruchomości a najem mieszkania Ta kwestia nie dla wszystkich jest jasna, a więc warto poświęcić jej kilka słów. W przypadku najmowania mieszkania płatnikiem podatku od nieruchomości nie jest lokator, ale właściciel. Posiadacz mieszkania nie może więc wymuszać na najemcy, aby to on rozliczył się z daniny. Stawki podatku od nieruchomości w 2021 roku: ile płacili mieszkańcy 38 największych miast?Było sporo teorii, czas więc przejść do tego, co z pewnością najbardziej Was interesuje. Przestudiowałem uchwały poszczególnych samorządów, aby sprawdzić, jakie stawki podatku od nieruchomości obowiązują w 2020 roku w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Jest ich w naszym kraju 38, dlatego dla czytelności publikuję te dane w tabelce. Sprawdźcie, jak wysoki podatek od nieruchomości zapłacicie w tym roku. Miasto Stawka za budynek mieszkalnyStawka – działalność gospodarcza Warszawa 0,85 zł24,84 zł Kraków 0,85 zł24,84 zł Łódź 0,85 zł24,84 zł Wrocław 0,85 zł24,84 zł Poznań 0,85 zł24,84 zł Gdańsk 0,85 zł24,84 zł Szczecin 0,85 zł24,84 zł Bydgoszcz 0,85 zł24,84 zł Lublin 0,79 zł23,18 zł Białystok 0,85 zł24,84 zł Katowice 0,80 zł24,84 zł Gdynia 0,85 zł24,84 zł Częstochowa 0,85 zł24,84 zł Radom 0,85 zł24,84 zł Toruń 0,72 zł24,64 zł Sosnowiec 0,75 zł24,84 zł Kielce 0,69 zł22,90 zł Rzeszów 0,75 zł24,84 zł Gliwice 0,70 zł23,90 zł Zabrze 0,85 zł24,84 zł Olsztyn 0,85 zł24,00 zł Bielsko-Biała 0,85 zł24,84 zł Bytom 0,81 zł23,90 zł Zielona Góra 0,44 zł24,84 zł Rybnik 0,85 zł24,84 zł Ruda Śląska 0,85 zł24,84 zł Opole 0,82 zł24,42 zł Tychy 0,60 zł23,90 zł Gorzów Wielkopolski 0,73 zł24,37 zł Dąbrowa Górnicza 0,75 zł23,90 zł Elbląg 0,75 zł22,65 zł Płock 0,64 zł24,64 zł Wałbrzych 0,85 zł24,84 zł Włocławek0,85 zł24,84 zł Tarnów 0,55 zł21,50 zł Chorzów 0,85 zł24,84 zł Koszalin 0,60 zł23,90 zł Kalisz 0,70 zł23,51 złChlubnym rekordzistą jest Tarnów, gdzie obowiązują zdecydowanie najniższe stawki podatku od nieruchomości w Polsce. Warto przy tym zauważyć, jak wiele samorządów wprowadziło maksymalne dopuszczalne stawki – ich mieszkańcy muszą się więc mocno chwytać za portfele. Różnice pomiędzy miastami najlepiej obrazuje prosty przykład. Gdyby mój znajomy, który udostępnił mi pismo o stawkach podatku, mieszkał w takim samym domu, ale w Krakowie, to rocznie zapłaciłby 709 złotych podatku od nieruchomości. Gdyby jednak teleportował swój dom do Tarnowa, to roczna suma podatku wyniosłaby już tylko 227 złotych. To blisko 500 złotych różnicy! A jak to wygląda u Was? Mieszkacie w tym tańszym, czy raczej droższym mieście? Odczuwacie w ogóle podatek od nieruchomości w swoich portfelach? Zdawaliście sobie sprawę z tego, jak właściwie się go wylicza? Zachęcam do zostawienia komentarza! Amortyzacja środka trwałego a jego likwidacja. Co do zasady odpisy amortyzacyjne od wartości początkowej środka trwałego są dokonywane tak długo, aż ich suma nie zrówna się z tą wartością początkową. Sytuacja wygląda trochę inaczej w przypadku sprzedaży tudzież likwidacji takiego składnika majątku w trakcie trwania okresu
Podatek od sprzedaży nieruchomości – co to? Jak każdy podatek, także i podatek od sprzedaży mieszkania jest regulowany konkretną ustawą. W tym przypadku mowa jest o Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Co jest w niej zapisane? Przede wszystkim w przypadku odpłatnego zbycia nieruchomości przed upływem 5 lat od momentu jej kupna, będziemy musieli zapłacić podatek dochodowy. W ustawie o podatku dochodowym zapisano także jego wysokość. Jest to 19% podstawy obliczenia podatku. Co w Ustawie o podatku dochodowym uznawane jest za podstawę do jego obliczenia? Jak obliczyć podatek od nieruchomości? Podstawą obliczenia podatku nie jest cena, za którą sprzedałeś swoją nieruchomości, a Twój dochód z jej sprzedaży, czyli to, co faktycznie udało Ci się na niej zarobić. Nie przez przypadek podatek od sprzedaży nieruchomości nazywany jest również podatkiem od wzbogacenia. Jest to więc różnica pomiędzy tym, za ile nabyłeś nieruchomość, a tym za ile ją sprzedałeś. Zazwyczaj cena sprzedaży nieruchomości jest wyższa, bo w międzyczasie robimy remont, a z każdym rokiem ceny nieruchomości idą w górę. Przykładowo: W 2019 r. kupiłeś nieruchomość za 400 tys. zł, w remont zainwestowałeś 50 tys., dlatego następnie mogłeś sprzedać mieszkanie drożej, bo podwyższyłeś jego wartość. Tym samym upłynniłeś je za min. 500 tys. zł. W związku z tym Twój dochód wyniósł tylko 50 tys. i od niego musisz zapłacić kwotę podatku dochodowego. Kiedy należy zapłacić podatek od sprzedaży nieruchomości i kto musi to zrobić? Podatek od sprzedaży nieruchomości opłaca podatnik. Jak jest on definiowany? Zgodnie z ustawą jest to osoba, która przed upływem 5 lat podatkowych od daty kupna nieruchomości, chodzi np. o nabycie budynku mieszkalnego, dokonała: odpłatnego zbycia nieruchomości lub ich część, lub udział w nieruchomości, odpłatnego zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub użytkowego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej. Mówiąc prościej, podatek od sprzedaży nieruchomości musi zapłacić osoba fizyczna, która sprzedała nieruchomość. Tym samym podatek od sprzedaży nieruchomości nie dotyczy działalności gospodarczych. Podatek od sprzedaży nieruchomości trzeba zapłacić w przypadku odpłatnego zbycia nieruchomości w ciągu 5 lat od jej nabycia. Co ważne, 5 lat liczone jest w latach podatkowych, a nie – jak niektórzy mogą sądzić – kalendarzowych. Dlaczego konieczne jest odczekanie tego okresu? Dzieje się tak ze względu na interpretację prawną, ponieważ gdy sprzedasz nieruchomość w ciągu 5 lat od jej kupna, to pojawia się przesłanka, mówiąca o tym, że do obrotu Twoją nieruchomością nie doszło w związku z koniecznością zaspokojenia podstawowych potrzeb mieszkaniowych. Wtedy musisz zapłacić podatek od sprzedaży nieruchomości. Podatek od sprzedaży nieruchomości – co w przypadku spadku i darowizny? Są jednak sytuacje, gdy otrzymujemy w spadku nieruchomość. Jak wtedy wygląda sytuacja i czy musisz płacić podatek od sprzedaży nieruchomości? Od 2019 r., kiedy wprowadzono nowelizację przepisów w tym zakresie, okres karencji jest liczony inaczej – korzystniej dla spadkobierców. Mianowicie od momentu zakupu nieruchomości przez spadkodawcę. W związku z tym, gdy nieruchomość, którą otrzymałeś w spadku, została nabyta przez spadkodawcę minimum 5 lat przed tym, gdy otrzymałeś ją w drodze spadku, nie obowiązuje Cię podatek od sprzedaży nieruchomości spadkowej. Z kolei gdy chcemy sprzedać nieruchomość, którą otrzymaliśmy w drodze darowizny, obowiązują te same zasady, jak w sytuacji, gdy otrzymujemy spadek. Kiedy można uniknąć podatku od sprzedaży mieszkania? Nie chcesz płacić podatku dochodowego? Jest kilka sytuacji, gdy możesz go uniknąć. Po pierwsze, jeśli nie spieszy nam się ze sprzedażą, warto zaczekać do czasu ukończenia pięcioletniej karencji, aby zostać zwolnionym z konieczności płacenia podatku od wzbogacenia. Dzięki temu nie będziemy musieli składać w urzędzie skarbowym żadnych deklaracji i płacić podatku od sprzedaży nieruchomości. Po drugie, aby urząd skarbowy mógł żądać, abyś zapłacił podatek od sprzedaży nieruchomości, musi dojść do faktycznego wzbogacenia się. Mianowicie, należy sprzedać nieruchomość za cenę wyższą niż cena zakupu – wtedy wiąże się to z koniecznością zapłaty podatku dochodowego. Jeśli jednak do takiej sytuacji nie dojdzie, czyli sprzedamy mieszkanie taniej, niż je kupiliśmy, albo w takiej samej cenie, to nie płacimy podatku dochodowego. Przykładowo: W 2020 roku kupiliśmy nieruchomość za 400 tys. zł. Po dwóch latach sprzedajemy ją za 380 tys. zł. Tym samym, mimo że nie minęła pięcioletnia karencja, nie płacimy podatku od wzbogacenia, bo do niego nie doszło. Warto tu jednak zaznaczyć, że jest to sytuacja bardzo rzadko spotykana. Biorąc pod uwagę rosnące ceny nieruchomości ciężko raczej o to, aby sprzedać mieszkanie ze stratą. Dlatego warto mieć też na uwadze, że urząd skarbowy może chcieć skontrolować, czy czasem sztucznie nie zaniżyliśmy ceny lokalu mieszkalnego, aby nie musieć myśleć o podatku dochodowym i go płacić. A gdy urząd zakwestionuje podaną wysokość transakcji, musimy liczyć się z przykrymi konsekwencjami – mandatem skarbowym, a dodatkowo koniecznością opłacenia zaległego podatku wraz z odsetkami. Sprzedajesz nieruchomość i kupujesz nową = nie płacisz podatku Jest jeszcze inny, dość często praktykowany sposób na uniknięcie płacenia podatku od sprzedaży nieruchomości przed upływem pięcioletniej karencji. Chodzi o skorzystanie z tzw. ulgi mieszkaniowej. Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ w ten sposób możemy uniknąć płacenia nawet kilkunastu tysięcy złotych. Na czym polega ulga mieszkaniowa? Głównie chodzi o to, aby pieniądze ze sprzedaży nieruchomości, przeznaczyć na własne cele mieszkaniowe. Zaliczają się do nich wszelkiego rodzaju wydatki, które musieliśmy ponieść ze względu na kupno czy też budowę nowego domu. W związku z tym w ramach ulgi możemy odliczyć zakup działki pod budowę domu, albo mieszkania. Tak samo jako cele mieszkaniowe wlicza się przeznaczenie środków na spłatę kredytu hipotecznego, a także np. rozbudowę domu. Tutaj jednak także jest pewne “ale”. Przede wszystkim z ulgi mieszkaniowej można skorzystać tylko wtedy, gdy jesteśmy pełnoprawnymi właścicielami nowej nieruchomości. W związku z tym, gdy nabywamy nieruchomość z rynku wtórnego, sprawa się trochę komplikuje. Musimy wtedy zostać wpisani do księgi wieczystej i podpisać umowę notarialną przeniesienia własności. Dodatkowo należy złożyć w urzędzie skarbowym deklarację. Do innych warunków, które należy spełnić, zaliczamy to, że na własne cele mieszkaniowe należy przeznaczyć wszystkie środki, które uzyskaliśmy ze sprzedaży nieruchomości. Musisz to zrobić maksymalnie w ciągu trzech lat – licząc od końca roku podatkowego, w którym dokonałeś odpłatnego zbycia nieruchomości. Oprócz tego wszelkie wydatki na własne cele mieszkaniowe należy udokumentować fakturami i umowami z podwykonawcami. Co jednak, gdy nie wydamy całej kwoty ze sprzedaży nieruchomości na własne cele mieszkaniowe? Niestety, należy wtedy zapłacić podatek od sprzedaży nieruchomości, z tym że tylko od niewykorzystanej w tych celach sumy pieniędzy. Jesteśmy zatem zwolnieni z podatku częściowo. Ulga mieszkaniowa – kiedy nie można skorzystać? Jak to w życiu bywa, nie może być zbyt łatwo, dlatego są również sytuacje, gdy urząd skarbowy może nam nie udzielić ulgi mieszkaniowej. Wszystkie są opisane w Prawie podatkowym. Kiedy zatem tak może się stać? Jedną z takich sytuacji jest przeznaczenie mieszkania pod wynajem. Nie ma znaczenia, że wszelkie środki ze sprzedaży nieruchomości przeznaczyłeś na zakup nowej czy nabycie gruntu. Gdy czerpiesz z niego korzyści poprzez wynajem nieruchomości, urząd skarbowy stwierdzi, że ulga jest nienależna i Ci jej nie przyzna. Kiedy jeszcze nie skorzystasz z ulgi? Gdy za środki ze sprzedaży jednego mieszkania, kupisz dwa, ale mniejsze. W takiej sytuacji z ulgi mieszkaniowej możesz skorzystać jedynie, gdy sam będziesz mieszkać w zakupionych nieruchomościach. Czytaj też:Deweloper – kim jest i czym się zajmuje?
Al. Przyjaciół Trzeci Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście Al. Radiowej Trójki Trzeci Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście Al. Róż Trzeci Urząd Skarbowy Warszawa-Śródmieście Al. Rzeczypospolitej Urząd Skarbowy Warszawa-Ursynów Al. Słowiańska Urząd Skarbowy Warszawa-Bielany Al. Solidarności Urząd Skarbowy Warszawa Targówek Al. Praktyka pokazuje, że warunki spłaty kredytu mieszkaniowego, które strony ustaliły podczas podpisywania umowy wcale nie muszą być ostateczne. Przyczyny tych zmian bywają różne. Przykładem jest sytuacja, w której klient musi skorzystać z wakacji kredytowych i potem przedłużyć okres spłaty. Takie bardziej poważne zmiany dotyczące „hipoteki” wymagają wykonania aneksu do umowy kredytowej. Dość często stanowi on dodatkowy koszt dla kredytobiorcy. W ramach naszej analizy sprawdzamy, ile trzeba zapłacić w poszczególnych bankach za aneksowanie umowy kredytu mieszkaniowego. Warto wiedzieć, że dłużnik korzystający z uprawnień przyznanych mu przez „Tarczę Antykryzysową nie poniesie kosztów aneksu do umowy kredytowej. Kosztów trzeba szukać w tabeli opłat i prowizji Przygotowana przez nas tabela prezentuje koszty aneksowania umowy kredytu mieszkaniowego z poszczególnych wiodących banków. Warto podkreślić, że podawane stawki dotyczą aktualnie udzielanych kredytów mieszkaniowych. W przypadku umów sprzed kilku lub kilkunastu lat, mogą obowiązywać inne stawki opłat oraz prowizji związanych z aneksowaniem umowy. „Banki w swoich tabelach opłat i prowizji dość często podają osobne stawki dla aktualnie oferowanych kredytów, a także produktów wycofanych z oferty” - mówi Leszek Markiewicz, ekspert portalu Niezależnie od daty udzielenia kredytu mieszkaniowego, koszty aneksowania umowy zwykle mają stały poziom. Chodzi o to, że są one określane w formie opłaty niezależnej od wartości kredytu. Załączona tabela sugeruje, że w przypadku aneksowania aktualnie oferowanych kredytów (związanego ze zmianą okresu spłaty), opłata zwykle wynosi 200 zł - 400 zł. Warto jednak pamiętać, że niektóre banki naliczają prowizje uzależnione od aktualnej wartości zadłużenia. „Przykład stanowią kredyty obecnie oferowane przez BNP Paribas oraz PKO BP (zobacz prowizje w tabeli)” - wymienia Leszek Markiewicz, ekspert portalu Jeżeli natomiast chodzi o zmianę przedmiotu zabezpieczenia (nieruchomości obciążonej hipoteką), to stałe opłaty zwykle są nieco wyższe i mogą wynosić nawet 500 zł. Zmiana przedmiotu zabezpieczenia będzie konieczna jeśli klient chce przenieść hipotekę na inną nieruchomość. „Osoby próbujące wykonać taką zmianę w związku z kredytem „frankowym”, powinny zawsze sprawdzić, czy bank nie proponuje im zwolnienia ze standardowej opłaty” - dodaje Leszek Markiewicz, ekspert portalu Koszty aneksów do umów kredytowych - wrzesień 2020 Koronawirusowa zmiana nie oznacza kosztów W ramach uzupełnienia, warto nawiązać do aktualnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. Jak wiadomo, trwający kryzys gospodarczy skutkował problemami wielu kredytobiorców. Właśnie dlatego rząd postanowił uchwalić rozwiązania niezależne od propozycji dla klientów, które wcześnie przedstawił Związek Banków Polskich. „Rządowe wsparcie kredytobiorców zostało uregulowane ustawą z dnia 19 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o uproszczonym postępowaniu o zatwierdzenie układu w związku z wystąpieniem COVID-19 (zwaną potocznie „Tarczą antykryzysową - podkreśla Leszek Markiewicz, ekspert portalu Ustawa z dnia 19 czerwca 2020 r. zapewnia preferencyjne zasady odroczenia spłaty rat tym kredytobiorcom mieszkaniowym, którzy utracili pracę na skutek epidemii. Wspomniane zasady są bardziej korzystne niż w przypadku tradycyjnych wakacji kredytowych. Niedawno uchwalone przepisy zabraniają bowiem bankowi naliczania kosztów odsetkowych w czasie przerwania spłaty (nie dłuższym niż 3 miesiące). Kredytodawca nie może też naliczać innych kosztów kredytu poza składkami ubezpieczeniowymi. Co więcej, czas rządowych wakacji kredytowych nie jest traktowany jako okres spłaty. „Właśnie dlatego bank bez dodatkowych kosztów powinien przygotować nowy harmonogram spłaty i przesunąć terminy płatności kolejnych rat” - podsumowuje Leszek Markiewicz, ekspert portalu Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Polecamy: INFORLEX Biznes Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy 1H6Z.
  • haiucq3wi5.pages.dev/2
  • haiucq3wi5.pages.dev/3
  • tabela cen mieszkań urząd skarbowy